Cielecka, Cieszyński i Dziędziel w... starożytnym Rzymie

Amerykański scenarzysta Michael J. Wilson, który odpowiadał za powstanie takich hitów jak "Epoka lodowcowa" czy "Rybki z ferajny" znów zaprasza widzów do świata animacji. Tym razem jest to bajka w 3D "Prawie jak gladiator"

Głównym bohaterem jest mały Tymon, którego po wybuchu wulkanu przygarnia założyciel szkoły gladiatorów. Chłopiec dorasta wśród walecznych młodzieńców, którzy marzą o wielkiej karierze.

Tymon w ogóle nie interesuje się walkami. Nie ma kondycji, za to posiada lekką nadwagę. Jego przybrany ojciec bardzo złości się na brak gladiatorskich ambicji chłopaka. Wszystko zmienia się, gdy w życiu Tymona pojawia się piękna Lucylla. Aby zdobyć jej serce Tymon musi stanąć do walki z największymi wymiataczami gladiatorskiego fachu i wygrać prestiżowe zawody organizowane w słynnym Koloseum.

"Prawie jak gladiator" to jedna z większych animowanych produkcji Hollywood. Na potrzeby filmu stworzono ponad 12 tysięcy rysunków, 150 dekoracji i aż 350 postaci. Komputerowo wykreowano 160 tysięcy klatek filmu. Nad filmem pracował zespół ponad 500 twórców: animatorów, twórców modeli, scenografów, grafików komputerowych.

W polskiej wersji językowej głosy bohaterom użyczyli m.in. Magdalena Cielecka (Diana - trenerka Tymona), Rafał Cieszyński(Tymon) i Marian Dziędziel (szef szkoły gladiatorów).

"To historia opowiedziana bardzo współcześnie, z dzisiejszą dynamiką, ale osadzona w czasach starożytnego Rzymu. Daje szansę zaciekawienia dzieci historią, starożytnością, mitologią, tym wszystkim, z czym nam się starożytny Rzym kojarzy" - mówi Magdalena Cielecka.

"Prawie jak gladiator" - w kinach od 11 stycznia. (PAP Life)