"Poznań ma szczęście, że ma Jana A. P. Kaczmarka"

Tegoroczna, trzecia edycja Transatlantyk Festival Poznań potrwa od 2 do 9 sierpnia. Pomysłodawcą i dyrektorem festiwalu jest laureat Oscara, kompozytor Jan A.P. Kaczmarek, laureat Oskara za muzykę do filmu "Marzyciel".

Według Raczka, kompozytor jest "kluczowym wektorem powodzenia" całego przedsięwzięcia. "Dzisiaj festiwali w Polsce mamy bardzo wiele. Osobowość festiwal uzyskuje przede wszystkim dzięki swojemu twórcy, dzięki człowiekowi, który jest w stanie przyciągnąć innych ciekawych ludzi, przyciągnąć interesujące tytuły, oraz nadać rangę i rozmach imprezie" - powiedział krytyk.

"Poznań ma wielkie szczęście, że Jan A.P. Kaczmarek stąd się wywodzi i że wpadł na pomysł organizacji festiwalu Transatlantyk, który z roku na rok bardzo się rozwija. Festiwal będzie tam, gdzie będzie Jan A. P. Kaczmarek" - dodał Raczek.

Jego zdaniem, poznański festiwal powinien "obrazować zainteresowania jego twórcy i jego sposób patrzenia na świat". "Tak samo było z festiwalem Sundance i większością autorskich festiwali na świecie. One się rozwijają wraz ze swoimi twórcami i pomysłodawcami. Siłą festiwalu Transatlantyk jest żywość myśli, rozmaitość rodzajów sztuki, które się tutaj pojawiają" - powiedział Raczek.

Krytyk filmowy będzie w trakcie festiwalu prezentował filmy Stanleya Kubricka. W ramach retrospektywy pokazanych zostanie sześć obrazów: "Mechaniczna pomarańcza", "Lśnienie", "Full Metal Jacket", "2001: Odyseja kosmiczna", oraz "Zabójstwo".

W ramach festiwalu w sumie zaprezentowanych zostanie ponad 150 filmów z całego świata, w tym obrazy nagrodzone na najważniejszych międzynarodowych festiwalach filmowych.

Gościem wydarzenia będzie Yoko Ono, która da koncert i odbierze Nagrodę Transatlantyk Glocal Hero Award. Ważnym elementem przedsięwzięcia są cieszące się międzynarodowym zainteresowaniem konkursy kompozytorskie dla młodych twórców.

Podobnie jak przed rokiem, na Transatlantyku nie zabraknie "Kina kulinarnego" - seansów filmowych połączonych z wyjątkowymi kolacjami, oraz "Kina łóżkowego" - filmów oglądanych z perspektywy stojących na placu w centrum miasta łóżek. (PAP Life)