Jest drugą, po podróżniku Marku Kamińskim, osobą, której udało się pokonać królową polskich rzek zimą. Wisła, jak przyznaje Szymon Machnowski, stawiała opór, zima i noclegi w namiocie dawały się we znaki, ale myśl o celu rozgrzewała i zagrzewała do walki. Celem jest zebranie pieniędzy, które pomogą powrócić do sprawności koledze żołnierzowi.
„Spływ ten w całości poświęcę mojemu serdecznemu koledze, który potrzebuje naszej pomocy - Sławkowi. Sławka poznałem na początku swojej kariery wojskowej - służyliśmy razem w Darłowie. To dobry, pomocny i ciepły człowiek, który teraz sam potrzebuje pomocy.”
#PłyniemyDlaSławka
https://zrzutka.pl/dla-slawka
1000 kilometrów dla Przyjaciela!
piątek, 2 kwietnia 2021 (14:41)
To będzie opowieść w krótkich, mocnych, żołnierskich słowach. Szymon Machnowski, na co dzień żołnierz - kontroler ruchu lotniczego w 43. Bazie Lotnictwa Morskiego w Gdyni, właśnie przepłynął Wisłę, aby wesprzeć i nagłośnić zbiórkę na rehabilitację ciężko chorego kolegi.
