Z powodu koronawirusa znów przerwano zdjęcia do drugiego sezonu „Bridgertonów”

Widzowie z wielką niecierpliwością czekają na kolejny sezon serialu „Bridgertonowie”, który miał premierę w Boże Narodzenie zeszłego roku i od razu stał się jednym z największych hitów Netflixa. Jednak na nowe odcinki miłośnikom tej serii przyjdzie jeszcze poczekać. Prace na planie zostały zawieszony po raz trzeci. Powodem przerwy jest wykrycie u członków ekipy zakażeń Covid-19.

Z powodu koronawirusa znów przerwano zdjęcia do drugiego sezonu „Bridgertonów”

„Bridgertonowie” to adaptacja powieści obyczajowych Julii Quinn, której akcja rozgrywa się w Londynie w czasach regencji. W pierwszej serii głównymi bohaterami byli Daphne Bridgerton, grana przez Phoebe Dynevor, oraz książę Hastings, w którego wcielił się Rege-Jean Page. W drugiej serii, jak zapowiadają producenci, akcja będzie się toczyć wokół perypetii miłosnych kolejnego z Bridgertonów, Anthony’ego, brata Daphne. W tej roli, tak jak w pierwszym sezonie, zobaczymy charyzmatycznego Jonathana Baileya. Arystokrata wybrał sobie żonę, jednak jest kobieta, której bardzo zależy na tym, by te zaręczyny zostały zerwane i jest w stanie zrobić wszystko, by zrealizować swój plan. Tą bohaterką jest Kate Sheffield, grana przez Simone Ashley, aktorkę znaną z seriali „Sex Education” czy „Cormoran Strike”.

Wśród nowych twarzy w obsadzie serialu zobaczymy także Ruperta Evansa, Shelley Conn i Charithrę Chandran. Wiadomo także, że w nowej serii nie pojawi się Rege-Jean Page, co szalenie rozczarowało wiele wielbicielek „Bridgertonów”. Zdjęcia do drugiej serii ruszyły wiosną i wszystko szło dobrze do połowy lipca, kiedy to plan został zawieszony po raz pierwszy ze względu na pozytywne wyniki testów na koronawirusa u kilku członków ekipy. Po 24 godzinach prace zostały wznowione, jednak kilka dni później po raz kolejny zapadła decyzja o zatrzymaniu zdjęć. Nie wiadomo, kto z obsady lub ekipy technicznej był zakażony, jednak za drugim razem spekulowano, że był to jeden z aktorów, ponieważ plan zatrzymano na kilka dni. Jak podaje „The Sun”, na planie serialu zapanował ogromny chaos, ponieważ testy zostały pomieszane i niewłaściwe osoby zostały zdiagnozowane jako zakażone koronawirusem. Testy powtórzono i plan zdjęciowy został wznowiony.

Historia jak widać lubi się powtarzać, bo - jak donosi serwis Dailymail - właśnie po raz trzeci wśród ekipy serialu wykryto przypadki zarażenia koronawirusem i plan znowu został zawieszony do odwołania. Ponowna przerwa szalenie oburzyła ekipę. "Produkcje takie jak The Crown są kręcone bez takich problemów. To żenujące, że u nas nie są w stanie zapewnić tego samego" - powiedział w rozmowie z Dailymail jeden ze współpracowników serialu. Czy te przestoje uda się nadrobić i druga seria „Bridgertonów” zgodnie z pierwotnym planem pojawi się na platformie Netflix na przełomie 2021 i 2022 roku? Tego na razie nie wiadomo. Za to pocieszeniem dla fanów serialu może być to, że na drugim sezonie się on nie skończy, bo planowany jest także trzeci i czwarty. (PAP Life)

Słuchaj RMF Classic i RMF Classic+ w aplikacji.

Pobierz i miej najpiękniejszą muzykę filmową i klasyczną zawsze przy sobie.

Aplikacja mobilna RMF Classic