Steve Wozniak krytykuje film o twórcy Apple'a

środa, 21 sierpnia 2013 (10:51)

"Jobs", najnowsza produkcja poświęcona twórcy Applea, Steveowi Jobsowi, już wkrótce pojawi się na ekranach polskich kin. Na świecie film nie został przyjęty zbyt entuzjastycznie. Krytycznie odebrał go też były współpracownik Jobsa - Steve Wozniak.

"Jobs" to film Joshuy Michaela Sterna, ukazujący historię życia i kariery Steve'a Jobsa - od opuszczenia Kalifornii i porzucenia studiów do cyfrowej rewolucji i wypuszczenia na rynek iPoda Apple. Film opowiada również jak Jobs i jego przyjaciel Steve Wozniak (w filmie gra go Josh Gad) połączyli siły, aby w garażu rodziców Jobsa skonstruować pierwszy komputer Apple.

W rolę Jobsa wcielił się Ashton Kutcher, zdobywca dwóch Złotych Malin, znany również z roli Evana w filmie "Efekt motyla".

Krytycznie film przyjął były przyjaciel i współpracownik Jobsa, Steve Wozniak. Choć odgrywający postać Jobsa Kutcher specjalnie przygotowywał się do roli, np. przechodząc na odpowiednią dietę, został negatywnie odebrany przez Wozniaka: "Myślę, że to, co psuje film, to postać Ashtona Kutchera. Jego wizerunek nie pasuje do Steve'a".

Na stronie "Rotten tomatoes", będącej zbiorem filmowych recenzji, "Jobs" klasuje się na dosyć niskiej pozycji: w 100 proc. skali osiąga zaledwie 25 proc..

Film można było obejrzeć po raz pierwszy na odbywającym się w styczniu Sundance Film Festival, jednak jego oficjalna premiera w Stanach Zjednoczonych miała miejsce w ostatni weekend. Na polskich ekranach "Jobs" będzie można oglądać od 30 sierpnia. (PAP Life) fot.PAP/EPA