Eugeniusz Bodo był najbardziej uwielbianym aktorem dwudziestolecia międzywojennego. Zagrał w blisko trzydziestu filmach, występował w teatrach rewiowych, wyśpiewał takie szlagiery jak "Sex appeal" czy "Już taki jestem zimny drań". Jego życie to nie tylko blichtr. Podczas II wojny światowej trafił do łagru, gdzie zmarł z wycieńczenia i głodu.
Wiosną 2016 roku w Polsce znów będzie o nim. A to za sprawą biograficznego serialu "Bodo", który pojawi się na antenie TVP1. Zdjęcia do muzyczno-tanecznej produkcji rozpoczną się 26 maja. Realizowane będą w 293 lokalizacjach. Obsadzono 240 aktorów, 300 epizodystów i 4000 statystów. W obsadzie znaleźli się m.in. Antoni Królikowski (młody Bodo), Tomasz Schuchardt (starszy Bodo), Roma Gąsiorowska (Zula Pogorzelska) czy Patricia Kazadi (Reri). Serial wyreżyserują Michał Kwieciński i Michał Rosa. To największa serialowa produkcja Telewizji Polskiej od kilkunastu lat - chwalą się twórcy.
"Większość moich kolegów zazdrości mi, bo ten serial to naprawdę duże przedsięwzięcie. Mamy ciekawą epokę, interesującą, bardzo zmienną historię. A tym, co najbardziej fascynuje mnie w Bodo, jest to, że był takim prototypem celebryty. Fantastycznie wykorzystywał takie metody promocji jak, romanse filmowe lub sesje zdjęciowe" - powiedział na konferencji prasowej Michał Rosa.
"Eugeniusz Bodo to postać, która nie była krystaliczna. Nie był doskonały we wszystkich, co robił" - uważa z kolei Antoni Królikowski, który gra młodego Bodo. "Nie był bardzo przystojny. Nie był rewelacyjny ani w tańcu, ani w śpiewaniu - w porównaniu z innymi gwiazdami kina tamtych lat. Ale został z nami do dzisiaj. Wydaje mi się, że byłoby mu szalenie miło, gdyby miał świadomość tego, co szykuje dla niego Telewizja Polska" - stwierdził Królikowski. fot.PAP/CAF (PAP Life)
Ruszają zdjęcia do serialu o Eugeniuszu Bodo
piątek, 15 maja 2015 (11:43)
Pod koniec mają rozpoczną się zdjęcia do serialu o Eugeniuszu Bodo. Gwiazdę międzywojennego kina i kabaretu zagrają Antoni Królikowski i Tomasz Schuchardt. To największa serialowa produkcja TVP od kilkunastu lat - chwalą się twórcy.