Na wystawie zgromadzono obrazy olejne, gwasze i akwarele.
"Artysta był przede wszystkim malarzem trzech mórz: Morza Czarnego z racji miejsca urodzenia; Morza Śródziemnego, kiedy podróżując po Włoszech był zauroczony Wenecją i wyspą Capri oraz morza Bałtyckiego uwieczniając na swoich pracach głównie okolice Helu, Gdyni Orłowa i Jastrzębiej Góry" - powiedziała PAP Liliana Giełdon, kierownik Działu Sztuki Marynistycznej w NMM.
Jaxa-Małachowski tworzył przede wszystkim w "konwencji realistycznej, stosując żywą i wyrazistą paletę barw. Nigdy nie ulegał nowoczesnym prądom w sztuce" - wyjaśniła.
"Był mistrzem malowania przezroczystej wody morskiej łagodnie rozlewającej się na płaskim piaszczystym brzegu. To w zasadzie widać w każdej jego pracy z polskiego Bałtyku. Pięknie też przedstawiał skaliste wybrzeża Capri. Uwieczniał również sceny z życia rybaków, porty i przystanie, widoki miast nadmorskich, a nawet bitwy morskie" - dodała Giełdon.
Wystawa dzieł Jaxy-Małachowskiego to 12. ekspozycja organizowana przez gdańskie muzeum w ramach cyklu "Polscy artyści o morzu". Serię tę zainaugurował w 2003 r. pokaz prac najwybitniejszego polskiego marynisty Mariana Mokwy.
Soter Jaxa-Małachowski urodził się w 1867 r. w Wolanowie pod Odessą. Jego rodzice mieli tam majątek ziemski. W latach 1892-94 studiował w krakowskiej Szkole Sztuk Pięknych. Kontynuował naukę w Monachium. Tam pobierał lekcje w Szkole Rysunku i Malarstwa Stanisława Grocholskiego i aktywnie włączył się w życie polskiej kolonii artystycznej.
Artysta odwiedzał też często rodzinne dobra. Uroda krymskiego krajobrazu i malownicze Morze Czarne na kilka lat prawie całkowicie zdominowały jego twórczość.
W 1901 r. artysta ożenił się z Jadwigą Younga de Lenie i zamieszkał w Krakowie. Z miastem tym związał się do końca życia, nie licząc dwuletniego pobytu w Zakopanem. Wyjeżdżał często za granicę, przeważnie do Włoch, by doskonalić swój warsztat. Powstały wtedy liczne obrazy i studia pejzażowe znad Morza Śródziemnego.
Kiedy po I wojnie światowej Polska odzyskała niepodległość, a wraz z nią dostęp do Bałtyku, niewielki skrawek polskiego wybrzeża stał się niezwykle popularnym tematem wśród polskich artystów. W grupie tej znalazł się również Jaxa-Małachowski.
Oprócz typowych pejzaży morskich artysta malował też krajobrazy górskie, nokturny (krajobrazy nocne) oraz scenerię miast. Nie stronił też od portretów.
Jaxa-Małachowski zmarł w Krakowie w 1952 roku.
Wystawa jego prac w Narodowym Muzeum Morskim potrwa do końca sierpnia.
