Nowy film Woody'ego Allena otworzy festiwal filmowy w Los Angeles

Harmonogram, zgodnie z którym Woody Allen kręci i promuje kolejne filmy, robi wrażenie. W zeszłym roku jego "O północy w Paryżu" otwierał festiwal w Cannes. Film nie tylko zdobył Oscara za najlepszy scenariusz, ale stał się także najlepiej zarabiającą produkcją w filmografii Allena (na całym świecie zarobiła 150 mln dolarów).

Biorąc pod uwagę obsadę, Allen zaprosił do współpracy najsłynniejszych europejskich laureatów nagrody Amerykańskiej Akademii - swoją muzę z "Vicky Cristina Barcelona" - Penelope Cruz oraz włoskiego komika numer jeden, Roberto Benigniego, również "To Rome With Love" ma szansę powtórzyć ten sukces. Poza nimi na ekranie zobaczymy także: Aleka Baldwina, Judy Davis, Jesse Eisenberg, Gretę Gerwig, Ellen Page i samego Allena, którego ostatni raz w aktorskiej roli mogliśmy zobaczyć w 2006 roku w filmie "Scoop".

Akcja zgodnie z tytułem rozgrywa się w Rzymie. Film składa się z czterech segmentów. Bohaterami dwóch z nich będą Amerykanie w Rzymie, a dwóch pozostałych Włosi. Początkowo pojawiały się głosy, że będzie to współczesna wariacja na temat "Dekamerona" Giovanniego Boccaccia, na co wskazywać mógł także jeden z rozważanych tytułów - "The Bop Decameron". Później reżyser zaczął się jednak w wywiadach odcinać od florenckiego arcydzieła literatury.

"Nie potrafię pomyśleć, o lepszym pomyśle na otwarcie festiwalu niż obraz prawdziwie niezależnego twórcy filmowego, Woody'ego Allena" - powiedziała Stephanie Allain, dyrektor festiwalu w Los Angeles. Nie zdradziła jednak, czy słynny amerykański reżyser zaszczyci festiwal swoją obecnością.

W zeszłym roku festiwal w Los Angeles otworzył obraz Richarda Linklatera "Bernie", a dwa lata wcześniej "The Kids Are All Right" ("Wszystko w porządku") Lisy Cholodenko, który nominowany był potem do Oscara.

"To Rome With Love" nawiązuje swym tytułem do wcześniejszego obrazu Allena "Midnight in Paris" ("O północy w Paryżu") i miłości, jaką amerykański reżyser zdaje się darzyć europejskie stolice.

Los Angeles Film Festival 2012 rozpocznie się 14 czerwca i potrwa do 24 czerwca. (PAP Life) fot.EPA/CLAUDIO ONORATI