Krzysztof Kolumb rodem z ...Polski?

Krzysztof Kolumb jest rozczarowany tym, że Hiszpanie już odpadli z mistrzostw świata w Brazylii, Przyznaje też, że nie zdziwiłoby go... polskie pochodzenie. Potomek słynnego odkrywcy Ameryki przyjechał do Wielkopolski stanąć na pokładzie "Santa Marii".

Hiszpański książę Cristobal Colon jest byłym zawodowym marynarzem i pilotem wojskowym. Jest też imiennikiem i potomkiem Krzysztofa Kolumba. Przedstawia się: "Krzysztof Kolumb dwudziesty", bo tyle pokoleń dzieli go od słynnego podróżnika.

Znamienity gość przyjechał do podpoznańskiego Puszczykowa. W tamtejszym Muzeum-Pracowni Literackiej Arkadego Fiedlera stoi pełnowymiarowa kopia statku "Santa Maria", którym Kolumb wybrał się w 1942 roku na poszukiwanie morskiej drogi do Indii, by dotrzeć do Ameryki.

Wcześniej Cristobal Colon gościł w muzeum w 2008 roku. Uczestniczył wówczas w odsłonięciu kopii żaglowca. Jak powiedział, nigdzie indziej nie widział repliki "Santa Marii" stojącej w ogrodzie.

Nie jest zresztą wykluczone, że Cristobal Colon ma z Polską więcej wspólnego, niż sam przypuszcza. Według jednej z teorii, słynny podróżnik był synem Władysława III Warneńczyka, który rzekomo nie zginął pod Warną, ale schronił się na Maderze. Badania na ten temat prowadzi portugalski historyk Manuel Rosa, autor książki "Kolumb. Historia nieznana".

Sam Colon uważa, że każdy kraj chciałby mieć tak znamienitego reprezentanta, więc nie dziwią go różne, czasem bardzo egzotyczne teorie dotyczące pochodzenia jego przodka. Książki historyka nie czytał, ale przyznał, że nie byłby zaskoczony, gdyby badania potwierdziły jego tezy.

"Syn Kolumba mówił, że jego ojciec pochodził z bardzo szlachetnej rodziny, która potem przeżywała trudności ekonomiczne. Uważam, że byłoby doskonale, gdyby w końcu udało się dotrzeć do prawdy" - powiedział.

Sam Cristobal Colon też pracuje nad szczegółową biografią Krzysztofa Kolumba. Jeszcze nie wiadomo, kiedy zostanie ona opublikowana.

Potomek słynnego podróżnika przyznał, że nie jest łatwo nosić tak znane imię. "W czasach szkolnych moi koledzy często pytali mnie, skąd jest moje nazwisko. Tak naprawdę w niczym ono jednak nie pomaga. Wiele osób sądzi, że można liczyć na wiele ułatwień, otwierają się wszystkie drzwi - wcale tak nie jest" - zapewnia.

Gość z Hiszpanii nie mógł nie skomentować hiszpańskiego blamażu na mistrzostwach świata w Brazylii. "W Hiszpanii to było zbiorowe rozczarowanie. Było niemal nie do wiary, że ekipa, która zdobyła w poprzednim mundialu mistrzostwo świata, teraz nagle przegrała. Wprawdzie nie jestem miłośnikiem futbolu, ale wiem, że piłkarze z Hiszpanii są bardzo dobrzy" - powiedział.

Cristobal Colon nie zaokrętował na "Santa Marii" na długo, zapowiedział jednak, że chętnie ponownie odwiedzi Polskę. fot. PAP/Marek Zakrzewski (PAP Life)

Słuchaj RMF Classic i RMF Classic+ w aplikacji.

Pobierz i miej najpiękniejszą muzykę filmową i klasyczną zawsze przy sobie.

Aplikacja mobilna RMF Classic