Aktor znany z serialu "Rockefeller Plaza 30" musiał opuścić samolot linii American Airlines tuż przed wylotem z lotniska w Los Angeles. Doniesienia te potwierdzili inni pasażerowie samolotu za pośrednictwem Twittera.
"Zaraz wylatuję liniami American Airlines z lotniska LAX w Los Angeles. Właśnie wyprowadzono z samolotu Aleca Baldwina i wszyscy musieli wrócić do bramki. To okropne, że teraz wszyscy musimy tu przez to czekać" - napisał we wtorek na Twitterze jeden z pasażerów tego lotu.
53-letni gwiazdor naraził się załodze samolotu odmawiając wyłączenia sprzętu elektronicznego. "Stewardessa wyprowadziła mnie na siłę za to, że grałem w Words With Friends, kiedy samolot stał jeszcze na lotnisku. Nic dziwnego, że linie American Airlines bankrutują" - napisał z kolei na Twitterze sam Baldwin.
Rzecznik prasowy aktora wyjaśnił dalsze okoliczności wtorkowego incydentu: "Alec tak bardzo uwielbia te grę, że zgodził się wyjść z samolotu, by dalej w nią grać. Poleciał potem kolejnym lotem linii American Airlines".
Gra istotnie musiała być zatem fascynująca... (PAP Life) fot.PAP/EPA
Alec Baldwin wyrzucony z samolotu
środa, 7 grudnia 2011 (15:05)
Nawet największe gwiazdy muszą stosować się do zasad obowiązujących na pokładzie samolotu. Przekonał się o tym Alec Baldwin, którego wyprowadzono z pokładu za używanie sprzętu elektronicznego.