Zmierz się w Centrum Nauki Kopernik

Nasze ciała to doskonały materiał badawczy - są zawsze "pod ręką", gotowe poddać się różnorodnym testom. Także takim, o których istnieniu nie miałeś dotąd pojęcia. Na wystawie "Zmierz się!" znajdziemy wiele zaskakujących wyzwań.

"Ta wystawa przyjechała do nas ze szwajcarskiej Technoramy i jej przedmiotem jest to, co jest najbardziej interesujące, czyli my sami, a dokładnie - nasze organizmy. Ta wystawa umożliwi nam wszystkim zobaczenie i dowiedzenie się o sobie takich rzeczy, o których, na co dzień nie wiemy. Będzie tu trochę niespodzianek, zaskoczeń, sporo wysiłku, współpracy i współzawodnictwa oraz mnóstwo radości" - powiedział dyrektor Centrum Nauki Kopernik.

Zwiedzający wystawę po raz pierwszy we czwartek, mogli sprawdzać się pod okiem znanych polskich sportowców - Moniki Pyrek i Tomasza Majewskiego.

"Jak byłem mały, nie chciałem być kulomiotem - nawet nie wiedziałem, co to jest. Ale później, jak spróbowałem i zobaczyłem, to mi się spodobało. Pchnięcie kulą to jest taka konkurencja, której się raczej nie wybiera, to ona wybiera ciebie. Jak się jest takim dużym i silnym, i chce się być lekkoatletą, to się trafia do konkurencji, do której się człowiek najlepiej nadaje. Do czego jego warunki fizyczne najlepiej predestynują. Podobnie było ze mną. Ja spróbowałem lekkiej atletyki i okazało się, że najlepszy będę w rzutach, a z tych rzutów, najlepszy w pchnięciu kulą. I tak już zostało" - mówił Majewski, mistrz w pchnięciu kulą.

Wystawa pozwala m.in. sprawdzić, jaka jest pojemność naszych płuc (w tych pomiarach aktywnie pomagał Majewski). Przeciętnie, zwiedzający byli w stanie wydychać ok. 2 litrów powietrza. Można też poznać, jaka jest nasza skoczność albo jak bije nasze serce. Na specjalnym ekranie można także zobaczyć termiczny portret naszego ciała i sprawwdzić, które jego elementy mają najwyższą temperaturę.

Jak słyszymy? Na to pytanie też wystawa "Zmierz się" da odpowiedź. Spośród 26 głośniczków trzeba wskazać ten, z którego właśnie dobywa się dźwięk. Jeśli wskażemy właściwie, usłyszymy fanfary. To zadanie naprawdę nie jest łatwe.

Na specjalnym urządzeniu możemy też zobaczyć, jaką ilość krwi pompuje nasze serce i jak wielki jest to wysiłek. Zwiedzający pompuje krew ręcznie i już po chwili naprawdę czuje zmęczenie. A serce nie odpoczywa...

Spośród zgromadzonych różnych przedmiotów, próbujemy określić, ile może ważyć: pluszowy króliczek, wypakowana damska torebka czy butelka wody. Naszą ocenę możemy zweryfikować, kładąc dany przedmiot na wadze.

Wystawa da nam także pewną wiedzę na temat naszej populacji. Każda osoba, która mierzy swój wzrost, oznacza później go na specjalnej planszy. Plansza pokazuje, jak wysocy są ludzie, według wieku.

Wystawa "Zmierz się!" to ponad 40 angażujących eksponatów, dzięki którym można poznać swój organizm. Daje możliwość zmierzenia wzrostu, rozpiętości ramion, długości stopy i palca, a także sprawdzenia, z jaką siłą naciskamy na podłoże lądując po skoku. Pozwoli policzyć częstotliwość skurczów swojego serca i określić szybkość reakcji na różne bodźce. Zbada słuch, wzrok, tężyznę fizyczną, pojemność płuc, elektroaktywność mięśni, precyzję ruchów, wrażliwość na dotyk, zdolność akomodacyjną oczu i ostrość wzroku. I oczywiście, wystawa dostarczy mnóstwa wiedzy, zaskoczeń i radości. (PAP Life)