Wystawa prac ukraińskiego fotografa w łotewskim parlamencie. Artysta został zabity przez rosyjskich żołnierzy

W parlamencie Łotwy otwarto we wtorek wystawę Maksyma Łewina, ukraińskiego fotografa, który według ukraińskiej prokuratury zginął w marcu z rąk rosyjskich wojskowych. Wystawa poświęcona jest realiom wojny na Ukrainie.

Wystawa prac ukraińskiego fotografa w łotewskim parlamencie. Artysta został zabity przez rosyjskich żołnierzy
Fot. Pixabay

Wiceprzewodnicząca Rady Najwyższej (parlamentu) Ukrainy Ołena Kondratiuk, która wzięła udział w otwarciu wystawy, poinformowała, że zaprezentowano na niej zdjęcia Łewina z Charkowa, Buczy, Irpienia i Borodzianki. Przypomniała, że od początku inwazji Rosji na Ukrainę zginęło 32 pracowników mediów.

"W ciągu pierwszych pięciu dni wojny na pełną skalę Maks Łewin zdążył opublikować zdjęcia z co najmniej siedmiu punktów zapalnych w różnych częściach Ukrainy - od Charkowa do Wasylkowa - oraz z kilku miejscowości w pobliżu Irpienia i Żytomierza" - podkreśliła ambasada Ukrainy w Rydze.

41-letni Łewin był fotoreporterem i dokumentalistą. Współpracował m.in. z agencjami Reuters i Associated Press, a także BBC, turecką korporacją medialną TRT World i ukraińską telewizją internetową Hromadske.

Dziennikarz zaginął 13 marca w strefie działań bojowych w obwodzie kijowskim; 1 kwietnia jego ciało znaleziono niedaleko wsi Huta Meżyhirska. Według ukraińskiej prokuratury Łewin został zabity przez żołnierzy rosyjskich dwoma strzałami.

Słuchaj RMF Classic i RMF Classic+ w aplikacji.

Pobierz i miej najpiękniejszą muzykę filmową i klasyczną zawsze przy sobie.

Aplikacja mobilna RMF Classic