Rodzice Jennifer Lawrence zabrali jej... Oscara

Amerykańska aktorka Jennifer Lawrence nie jest już posiadaczką Oscara. Nagrodę Akademii Filmowej zabrali jej... rodzice. Matka aktorki uznała, że jej sławna córka niewłaściwie obchodzi się z prestiżową nagrodą.

Euforia związana z otrzymaniem najwyższego wyróżnienia w świecie filmu, czyli Oscara nie trwała dlugo u tegorocznej laureatki, Jennifer Lawrence. Aktorka już po powrocie z ceremonii uznała, że posiadanie słynnej pozłacanej statuetki ją... peszy. Zamiast wyeksponować trofeum na zaszczytnym miejscu swej hollywoodzkiej posiadłości Lawrence postawiła je na półce w korytarzu wiodącym do łazienki. Wybór miejsca przechowywania Nagrody Akademii nie spodobał się rodzicom 22-letniej gwiazdy kina."Moja mama na widok Oscara postawionego w korytarzu od razu powiedziała, że to nie jego miejsce" - mówi Jennifer Lawrence ze śmiechem. Aktorka wyjawiła, że cenna statuetka powędrowała do jej rodzinnego domu w Louisville, w stanie Kentucky. Tam Oscar, którego Akademia Filmowa przyznała Jennifer za występ w "Poradniku pozytywnego myślenia" stanął w miejscu, które natychmiast przyciąga wzrok każdego, kto przekroczy próg domu państwa Lawrence."Postawili go na fortepianie w salonie!" - mówi rozbawiona gwiazda. Jennifer Lawrence po otrzymaniu Oscara nie osiadła na laurach. Jeszcze w tym roku na ekrany kin wejdą aż trzy filmy z jej udziałem: kontynuacja kasowych "Igrzysk śmierci" oraz "Serena" i "American Hustle". (PAP Life) fot.PAP/EPA

Słuchaj RMF Classic i RMF Classic+ w aplikacji.

Pobierz i miej najpiękniejszą muzykę filmową i klasyczną zawsze przy sobie.

Aplikacja mobilna RMF Classic