Paweł Pawlikowski i ze współautorką scenariusza do "Idy" Rebbecą Lenkiewicz
/PAP/EPA/VALDA KALNINA
"Jak wspominam czas po wczorajszej gali rozdania Europejskich Nagród Filmowych? Entuzjazm, mnóstwo kierowanych do nas miłych słów. Dostałem między innymi esemesa od tureckiego reżysera Nuri Bilge Ceylana, którego bardzo cenię; napisał mi, że jego zdaniem "Ida" to jest "arcydzieło". (Ceylan to autor filmu "Zimowy sen", który konkurował z "Idą" o Europejską Nagrodę Filmową w kategorii najlepszy film; "Zimowy sen" zdobył w tym roku Złotą Palmę w Cannes - PAP).
W ogóle, jeśli chodzi o przyjęcie tego filmu, atmosfera wokół "Idy" jest bardzo dobra. Podkreślę, że ten film efekt pracy bardzo wielu ludzi, wśród nich znakomitych autorów zdjęć, aktorek.
Cieszę się, że ten film tak pokochała publiczność, na co dowód stanowi przyznana wczoraj "Idzie" nagroda People's Choice Award".
