W amerykańskich kinach wyświetlany jest obecnie nakręcony przez Kristin Scott Thomas komediodramat „My Mother’s Wedding”. Produkcja opowiada historię trzech sióstr – Katherine, kapitanki Królewskiej Marynarki Wojennej, hollywoodzkiej aktorki Victorii oraz Georginy, która pracuje jako pielęgniarka paliatywna. Bohaterki po latach wracają do domu rodzinnego, by uczestniczyć w trzecim ślubie ich dwukrotnie owdowiałej matki, którą na ekranie sportretowała twórczyni obrazu. W rolach głównych wystąpiły Scarlett Johansson, Sienna Miller i Emily Beecham.
Rozmawiając z magazynem „People”, 65-letnia Scott Thomas ujawniła, że jej reżyserski debiut jest opowieścią na poły autobiograficzną. Zdobywczyni nagrody BAFTA wyznała, że za inspirację do napisania scenariusza posłużyły tragiczne wydarzenia z jej dzieciństwa. W wieku 5 lat przyszła gwiazda kina straciła ojca, a gdy miała lat 12, zmarł jej ojczym – obaj byli pilotami Królewskiej Marynarki Wojennej, którzy zginęli na służbie. „Poczułam, że nadszedł czas, aby odzyskać swoją historię” – zaznaczyła aktorka.
Scott Thomas przyznała, że współtworząc scenariusz ze swoim mężem, Johnem Micklethwaitem, którego poślubiła w 2024 roku po zakończeniu produkcji, wzorowała się na dynamice relacji z własnym rodzeństwem. „Tragedia jest tym, co ukształtowało te trzy bohaterki. Podobnie było ze mną. Pośród radosnych i zabawnych chwil pojawiają się momenty niezwykle trudne, a wręcz paraliżujące. Niektóre z nich zostały zainspirowane traumą, której wraz z rodzeństwem doświadczyliśmy w dzieciństwie. Chciałam przekształcić ją w coś pozytywnego i pokazać, że przeżycie katastrofy w młodym wieku może być druzgocące, ale czasami po prostu czyni cię tym, kim jesteś” – wyjaśniła gwiazda.
Aktorka zdradziła też, że jej ukochany, który od przeszło dekady pełni funkcję redaktora naczelnego agencji informacyjnej Bloomberg, nadał ton filmowej opowieści. „Pisanie to jego praca. On jest bardzo dobry w organizacji, redagowaniu tekstu i tworzeniu narracji z ciągu wydarzeń. Dzięki jego spojrzeniu film stał się bardziej przystępny dla widzów” – powiedziała Scott Thomas.
Data polskiej premiery obrazu nie została na razie ujawniona. (PAP Life)
Kristin Scott Thomas opowiedziała o traumie z dzieciństwa, która zainspirowała jej reżyserski debiut
poniedziałek, 18 sierpnia 2025 (10:37)
Słynna brytyjska aktorka niedawno po raz pierwszy stanęła za kamerą. Debiutancki film Kristin Scott Thomas, komediodramat „My Mother’s Wedding”, jest opowieścią na poły autobiograficzną. Za inspirację posłużyły gwieździe trudne doświadczenia z jej własnego dzieciństwa, gdy w odstępie kilku lat stracił ojca i ojczyma, pilotów Królewskiej Marynarki Wojennej, którzy zginęli na służbie. „Poczułam, że nadszedł czas, aby odzyskać swoją historię” – wyznała zdobywczyni nagrody BAFTA.
