"Pojechałem na nagranie (programu rozrywkowego) Evening at the Improv w Santa Monica. Nigdy wcześniej tam nie byłem. Zauważyłem, że przyjechało 100 mężczyzn i 5 kobiet. Kobiety zawsze dostają się do takiego show, ponieważ są potrzebne, by złamać monotonię" - wspomina Jamie Foxx w książce "Narzędzia tytanów". Książka ta, pióra Tima Ferrissa, przedstawia zwyczaje i narzędzia ludzi sukcesu z całego świata.
"Wpadłem na pomysł i zapisałem na liście imiona i nazwiska, które mogłyby należeć i do kobiet, i do mężczyzn, jak: Stacy Green, Tracy Brown, Jamie Foxx. Producent wyczytał nazwisko z listy: +Czy jest Jamie Foxx? Wystąpi jako pierwsza+, a ja na to: +Nie, tu chodzi o mnie+. Facet powiedział: +W porządku. Możesz zaczynać. Jesteś nowy+" - opowiada gwiazdor. Producent wysłał go na scenę, by sprawdzić, czy zdoła rozbawić publikę.
Chłopak, któremu dał szansę, w 2004 r. został trzecim Afroamerykaninem w historii, który zdobył Oscara dla najlepszego aktora pierwszoplanowego. Foxx zapisał się w historii kina rolą w filmie "Ray", o legendarnym muzyku Rayu Charlesie.
Drugi człon pseudonimu Bishopa, czyli Foxx, to hołd złożony czarnoskóremu komikowi Reddowi Foxxowi. (PAP Life)
Jak Eric Marlon Bishop stał się Jamie Foxxem?
środa, 25 października 2017 (15:59)
Laureat Oscara, Jamie Foxx, a właściwie Eric Marlon Bishop, zanim stał się sławny, był komikiem występującym w klubach. Gdy spostrzegł, że kobietom łatwiej dostać się na scenę, postanowił przyjąć pseudonim, który nie określałby jednoznacznie jego płci.