Pomysłodawcy festiwalu wskazują na jego nowatorską formułę – prezentację sztuki filmowej w towarzystwie autorskiej audiodeskrypcji tworzonej przez zaproszonych pisarzy i artystów z innych obszarów. To – jak podkreślono - rodzaj subiektywnego oprowadzania po filmie, interpretowania go w swobodny, często emocjonalny sposób, dzięki czemu wszyscy – również osoby z ograniczeniami wzroku czy słuchu – oglądają film oczami narratora, którego głos wpleciony jest pomiędzy oryginalne dialogi.
– Inspiracją dla powstania festiwalu była idea dostępności, a przede wszystkim audiodeskrypcja, czyli werbalny opis tego, co dzieje się na ekranie – mówi Piotr Krzykwa, pomysłodawca i dyrektor Korelacji, który od lat pracuje z dostępnością w filmach.
W programie festiwalu znalazły się polskie filmy z lat 60., 70., 80. i 90. Widzowie zobaczą m.in. „Klątwę Doliny Węży” Marka Piestraka (1987) z narracją Adama „Łony” Zielińskiego, „Seksmisję” (1983) Juliusza Machulskiego z narracją Macieja Kurowickiego, „Rejs” Marka Piwowskiego (1970) z narracją Matyldy Damięckiej, „Słoneczny zegar” Andrzeja Kondratiuka (1997) z narracją Sylwii Chutnik czy „Porno” Marka Koterskiego z narracją Bartka Kędzierskiego.
Łącznie zostanie pokazanych 11 filmów, w tym sześć premierowych wersji polskich klasyków. Prezentowane na festiwalu filmy pochodzą z zasobów Wytwórni Filmów Fabularnych i Dokumentalnych w Warszawie. Projekt został dofinansowany przez Polski Instytut Sztuki Filmowej. Organizatorami festiwalu Korelacje są Kineskop oraz Dolnośląskie Centrum Filmowe.
Festiwal Korelacje odbędzie się od 20 do 23 listopada.