Aleksander Doba nie żyje. Polski podróżnik i kajakarz miał 74 lata

Media obiegła niezwykle smutna wiadomość. 22 lutego zmarł wielki kajakarz i podróżnik Aleksander Doba. O jego śmierci poinformowała rodzina. Miał 74 lata.

Aleksander Doba nie żyje. Polski podróżnik i kajakarz miał 74 lata
fot.PAP/Marcin Bielecki

Jako pierwszy człowiek w historii samotnie przepłynął kajakiem Ocean Atlantycki z kontynentu na kontynent (z Afryki do Ameryki Południowej) wyłącznie dzięki sile mięśni. Spędził ponad sześć miesięcy wiosłując przez Atlantyk i pokonując trasę ponad 12 tys. kilometrów, czyli średnio 48 km. dziennie. Doba jest jedynym człowiekiem, który samotnie, dzięki sile własnych rąk i bez żadnego wsparcia przepłynął kajakiem przez Atlantyk, od jednego kontynentu do drugiego.

Był zwycięzcą międzynarodowego plebiscytu publiczności na podróżnika roku 2015 „National Geographic People’s Choice Adventurer of the Year”. W głosowaniu na stronie amerykańskiej edycji magazynu National Geographic oddano wtedy rekordową liczbę ponad pół miliona głosów.

Niestety, jak poinformowała rodzina mężczyzny, polski podróżnik i kajakarz zmarł 22 lutego.

Z głębokim żalem zawiadamiamy, że dnia 22 lutego zmarł wielki kajakarz Aleksander Doba. Zmarł śmiercią podróżnika zdobywając najwyższy szczyt Afryki - Kilimandżaro spełniając swoje marzenia.
Pogrążona w żalu żona, synowie, synowe i wnuczki.

Aleksander Doba był nominowany w naszym Plebiscycie MocArty RMF Classic 2014, w kategorii "Człowiek Roku". 

Przypominamy też Bliskie Spotkania z Aleksandrem Dobą.

 

Słuchaj RMF Classic i RMF Classic+ w aplikacji.

Pobierz i miej najpiękniejszą muzykę filmową i klasyczną zawsze przy sobie.

Aplikacja mobilna RMF Classic