22-letnia wokalistka, kompozytorka i autorka tekstów urodziła się w Sosnowcu, ale wychowała w Czeladzi, dokąd wciąż wraca. Aktualnie zakochana w Warszawie.
Kilka lat temu do sieci trafiła jej pierwsza piosenka zatytułowana "Ciemno", która zapoczątkowała całą serię balladowych utworów. Wokalistka na koncie ma kilka oficjalnie wydanych singli i videoklipów, ze świetnymi wynikami odtworzeń: "Poza mną" (4,5 mln) czy "Mówiłeś" (10 mln 140 tys.).
Autorski materiał Marty Bijan to muzyka nawiązująca do artystycznego popu, utrzymana w melancholijnej stylistyce. Dźwięki pianina, mroczne syntezatory, nostalgiczne teksty i pełny emocji wokal - oto, co oferuje na płycie.
Bijan studiuje w Warszawskiej Szkole Filmowej i obiecuje, że nakręci kiedyś dobry polski horror. Robi też zdjęcia, inspirowane właśnie filmami grozy. Ma trzy małe, ale nie proste marzenia: wydać płytę, książkę i zrobić film.
W swojej debiutanckiej płycie Marta osobiście zwraca się do słuchacza, publikując specjalny list, w którym opisuje charakter swoich utworów, podaje ich chronologię (powstawały 7 lat) i wyjaśnia tytuł płyty. "Zapoznaj się z nią w samotności, przy zgaszonym świetle, a jeśli uda Ci się przebrnąć przez nią od początku do końca, wyjdź do ludzi, obejrzyj komedię i zapomnij o niej. Aż do następnego napadu melancholii" - radzi artystka. (PAP Life)