Kolejne przedstawienia wyreżyserowane przez Włodzimierza Nurkowskiego będzie można obejrzeć 7 i 10 maja.
Pełna intryg i zabawnych sytuacji komedia o zaślepionym chorobliwą miłością do wypełnionej pieniędzmi szkatułki Harpagona doczekała się wielu adaptacji teatralnych. Tę na deskach Groteski - jak zapowiedzieli twórcy - wyróżniać będą piękne kostiumy, dekoracje i muzyka nawiązująca do epoki. W tytułową rolę wcieli się Wojciech Czarnota.
Nurkowski przygotował spektakl w stylistyce komedii dell'arte (powstałej we Włoszech, popularnej od XVI do XVIII w. - PAP) - aktorzy wystąpią w maskach, w ich grze ważna jest umiejętność zastępowania gestem i ruchem długich dyskursów.
"Komedia dell'arte to komedia sprawności we wszystkich elementach widowiska. Postanowiliśmy się sprawdzić - w sprawności. Będzie to dla nas wyzwanie" - powiedział na wtorkowej konferencji prasowej reżyser.
Jego zdaniem tekst "Skąpca" jest wyjątkowo trudny do inscenizacji, a niektórzy krytycy uważają go za nieudany, napisany "na kolanie". "Molier napisał utwór prozą i pisał szybko. Powstał więc utwór niespójny, trochę dramat charakterów, trochę studium psychopatologiczne głównego bohatera z mnóstwem farsowych sytuacji i nudnymi monologami młodych" - mówił Nurkowski.
Przesłanie Moliera - zdaniem reżysera - jest niejasne. "Jako metafora świata rządzonego potęgą pieniądza - (przesłanie) bardzo naciągane. Jako obraz dysfunkcyjnej rodziny - zbyt słabo wpisane w kontekst społeczny i relacji między postaciami. Jako studium skąpstwa - zbyt modelowe, bliskie absurdalnej przesady" - wyjaśnił.
Ocenił także, że w rzeczywistości "Skąpiec" jest dramatem ponurym, ukazującym "straszny obraz świata". Mówiąc o komedii dell'arte przywołał też słowa francuskiej pisarki George Sand: "Komedia dell'arte to nieprzerwana tradycja fantastycznego humoru, który w swej istocie jest całkiem poważny, a nawet smutny, jak każda satyra, która obnaża duchowe ubóstwo rodzaju ludzkiego".
Teatr Groteska słynie przede wszystkim z repertuaru dla najmłodszych widzów. "Skąpiec" jest propozycją dla dorosłych. Dyrektor teatru Adolf Weltschek podkreślił, że w repertuarach współczesnych teatrów brakuje klasycznych sztuk, na których wychowali się współcześni dorośli. "+Skąpiec+ odpowiada potrzebie chwili, czyli powrotu do klasycyzmu" - podsumował dyrektor.
