Jak informuje portal „Variety”, twórcy dokumentu przyjrzą się bliżej życiu muzyka oraz jego spuściźnie jako ojca chrzestnego jazzu, pierwszej amerykańskiej gwiazdy popkultury i światowego ambasadora Stanów Zjednoczonych. Zdementują również opinie o tym, że trębacz z Nowego Orleanu nie zrobił wystarczająco dużo, by wesprzeć walkę o prawa obywatelskie czarnoskórych mieszkańców USA.
Film „Black & Blues: The Colorful Ballad of Louis Armstrong” wyprodukuje studio Imagine Documentariers należące do Briana Grazera i Rona Howarda. Reżyserem filmu będzie Sasha Jenkins („Wu-Tang Clan: Of Mics and Men”). Produkcja powstanie z pełnym wsparciem spadkobierców Louisa Armstronga, dzięki którym twórcy dokumentu otrzymają dostęp do niepublikowanych wcześniej materiałów archiwalnych. Wśród nich znajdą się setki godzin nagrań audio i wideo, zdjęcia oraz osobiste dzienniki muzyka.
Studia Apple Original Films oraz Imagine Documentaries współpracowały już wcześniej między innymi przy dokumencie „Tatą być” w reżyserii Bryce Dallas Howard. Oprócz dokumentu o Louisie Armstrongu wyprodukują jeszcze film o supermodelkach lat 90. ubiegłego wieku (m.in. Naomi Campbell, Cindy Crawford i Lindzie Evangeliście), a także poświęcony komiksowym „Fistaszkom” dokument „Who Are You Charlie Brown?”. (PAP Life)