ON AIR
od 07:00 Śniadanie Mistrzów zaprasza: Łukasz Wojtusik

Michał Englert - rozchwytywany polski operator

Tegoroczny festiwal w Gdyni to święto operatora Michała Englerta. Nie chodzi nawet o nagrody i wyróżnienia, ale uznanie w świecie filmowym. Englert jest bowiem autorem zdjęć do trzech filmów, które znalazły się w konkursie głównym tej imprezy.

"Nieulotne" Jacka Borcucha, "W imię" Małgorzaty Szumowskiej oraz "Bilet na Księżyc" Jacka Bromskiego, to filmy, które wraz z 11 innymi obrazami znalazły się w konkursie głównym festiwalu filmowego w Gdyni. Wszystkie trzy filmy zachwycają zdjęciami, których autorem jest Michał Englert.

"Energetyczna kamera Englerta i często jasne i naturalistyczne zdjęcia nadają filmowi coś, co wyróżnia go spośród innych - czytamy o zdjęciach do "W imię" w recenzji Jonathana Romney'a w Screen Daily.

Za zdjęcia do "Nieulotnych" natomiast operator został nagrodzony na festiwalu filmowym w Sundance.

Tegoroczny festiwal w Gdyni to, można powiedzieć, "festiwal Englerta" , jednak operator tak tego nie postrzega. "To jest przypadek. Ten festiwal jest wynikiem mojej kilkuletniej pracy" - powiedział PAP Life Michał Englert.

"Za każdym razem, gdy decyduję się na współpracę, staram się podejść do zadania rzetelnie. Niektóre projekty stają się osobiste, ale to jest specyfika pracy z ludźmi, z którymi pracuje się wcześniej. Wszystkie filmy jednak traktuję równo, jestem tak samo wymagający" - mówi filmowiec.

Artysta cieszy się z otrzymywanych nagród, jednak nie są one dla niego najważniejsze. "Miło jest, gdy zdobywa się wyróżnienia na festiwalach, ale nie jest to rzecz niezbędna, aby trwać w pasji i zamiłowaniu do zawodu" - ocenił Englert.

Operator pracuje obecnie na planie najnowszego filmu Marcin Krzyształowicza "Pani z przedszkola". Ma także inne plany. "Mam plany na ten rok i na nadchodzący. Nie wiadomo jednak, kiedy zdjęcia dojdą do skutku, a już na pewno nie wiadomo, kiedy będą miały swoje premiery" - powiedział operator.

Michał Englert ma 38 lat i, jak można się domyśleć, pochodzi z artystycznej rodziny. Jest synem aktorki Marty Lipińskiej oraz reżysera i dyrektora Teatru Współczesnego w Warszawie, Macieja Englerta (brata Jana Englerta).

Był mężem reżyserki Małgorzaty Szumowskiej. Obecnie jego partnerką życiową jest aktorka Maja Ostaszewska, z którą ma dwoje dzieci.

W 2000 roku ukończył wydział operatorski łódzkiej "filmówki".  Jest autorem zdjęć m.in. do tak znanych filmów jak "Wszystko, co kocham", "33 sceny z życia", "Sponsoring" oraz "Skrzydlate świnie".  fot.PAP/Stach Leszczyński (PAP Life)

Słuchaj RMF Classic i RMF Classic+ w aplikacji.

Pobierz i miej najpiękniejszą muzykę filmową i klasyczną zawsze przy sobie.

Aplikacja mobilna RMF Classic