Michael Douglas świętuje 20. rocznicę ślubu i wspomina, jak poznał Catherine Zeta-Jones

Jedna z najsłynniejszych par w Hollywood – Catherine Zeta-Jones i Michael Douglas, świętuje 20. rocznicę małżeństwa. Z tej okazji Douglas postanowił zdradzić swoim fanom na Instagramie, w jakich okolicznościach poznał swoją drugą połówkę. Przyznał, że był moment, gdy w swoich zalotach mógł nieco przeszarżować. Już pierwszego dnia po poznaniu Zety-Jones powiedział jej, że będzie ojcem jej dzieci.

Michael Douglas świętuje 20. rocznicę ślubu i wspomina, jak poznał Catherine Zeta-Jones
fot.PAP/EPA

Wszystko zaczęło się od pokazu „Maski Zorro”, w którym uczestniczył Michael Douglas. Był rok 1998 r. "Oglądam ten film i mówię: Wow, kim jest ta dziewczyna, jest niesamowita" – aktor wspomina w nagraniu audio, które opublikował na Instagramie. Wtedy znajomi powiedzieli mu o aktorce, która stawia pierwsze kroki w Hollywood.

„Miesiąc później byłem na festiwalu filmowym w Deauville (kurort w północnej Francji - red.). Zobaczyłem w harmonogramie imprezy, że następnego dnia pokazywany będzie Zorro. Więc powiedziałem mojemu asystentowi: Czy mógłbyś dowiedzieć się, czy Catherine Zeta-Jones będzie na festiwalu i czy będzie sama. Jeśli tak, to zapytaj ją, czy wybrałaby się ze mną na drinka” – relacjonuje Douglas.

Asystentowi udało się ich umówić na randkę. Po tym, jak Zeta-Jones pojawiła się w Deauville ze swoim filmowym partnerem Antonio Banderasem i jego ówczesną żoną Melanie Griffith, Douglas spotkał z aktorką przy drinku. Później Zeta-Jones zaprosiła go na obiad ze swoją ekipą. Wtedy gwiazdor pomyślał, że sprawy idą w dobrym kierunku. Po posiłku aktorka musiała zająć się obowiązkami, które na nią czekały. Aktor dał jej znać, że wieczorem będzie przy barze, gdyby chciała znów do niego dołączyć.

„Siedziałem przy barze, gdy nagle, niczym miraż na pustyni, w lobby pojawia się ona – Catherine Zeta-Jones” – opowiada Douglas. Rozmowa toczyła płynnie, aż nagle aktor zdobył się na bardzo odważne wyznanie. „Będę ojcem twoich dzieci” – powiedział Brytyjce. „Spojrzała na mnie i rzekła: Dużo o tobie słyszałam. Wygląda na to, że wszystko jest prawdą. Dobranoc” – aktor snuje dalej opowieść. „I sobie poszła. Wyjechała następnego ranka. Myślałem, że kompletnie to zawaliłem” – stwierdził Douglas.

Ale był ciąg dalszy. „Reszta jest historią” – gwiazdor zakończył swoje wyznanie. Pod postem Douglasa pojawił się komentarz jego żony: „Kocham cię, kocham cię, kocham cię, kocham cię”.

Para wzięła ślub w 2000 r. Doczekała się dwojga dzieci – Dylan ma 20 lat, a Carys 17. (PAP Life)

Słuchaj RMF Classic i RMF Classic+ w aplikacji.

Pobierz i miej najpiękniejszą muzykę filmową i klasyczną zawsze przy sobie.

Aplikacja mobilna RMF Classic