fot.PAP/EPA
Twórcy filmu są obecnie na etapie wyboru między dwoma, ich zdaniem, najlepszymi kandydatami. A są to George Clooney oraz Noah Wyle. Każdy z nich jest doskonale znany widzom na całym świecie. Obaj grali bowiem w wielu superprodukcjach. Razem przez 5 lat występowali w serialu "Ostry Dyżur". Co więcej Wyle wcielił się już raz w postać Steva Jobsa w filmie "Piraci z Krzemowej Doliny", opowiadającym o historii Apple oraz Microsoftu. Zatem, wygląda na to, że w tym wyścigu może mieć lekką przewagę nad swym konkurentem.
Film powstanie na motywach niedawno opublikowanej biografii Jobsa autorstwa Waltera Isaacsona. Jego produkcją zajmie się firma Sony, która wykupiła już prawa do nagrania filmu. Za scenariusz do filmu ma być odpowiedzialny Aaron Sorkin, scenarzysta m.in. "The Social Network". (PAP Life)
