Nad realizacją przedstawienia pracują m.in aktorzy zespołu TR Warszawa, kompozytorzy, artyści warszawskiej sceny hip-hopu, graficy, animatorzy, artyści wizualni i twórcy wideo. "Mamy do czynienia z bohaterem zbiorowym" - mówi Grzegorz Jarzyna. Miejscem akcji, a zarazem bohaterem tej miejskiej anty ballady jest Warszawa. Pogrążona w smogu metropolia, napędzana narkotykami i alkoholem. Miasto, które przyciąga karierowiczów i nieudaczników, artystów i pracowników korporacji, studentów i dealerów, obiecując złudne szczęście i podrabiany sukces. Warszawa jest jak tygiel postaw, myśli, wizerunków (...) zmontowanych z tego, jak postaci chciałyby wyglądać, jakie chciałyby być, co nie znaczy, że to odpowiada prawdzie" - dodaje reżyser. "Inni ludzie" to, jak podkreślają twórcy spektaklu, gatunkowa hybryda, polifoniczny utwór-potwór, którego komiksowo uproszczone postacie, jak to u Masłowskiej, zdają się bohaterami posiłkowymi. Bo prawdziwym, najważniejszym bohaterem jest tu język, którym mówią, język buzujący energią i dowcipem, a jednocześnie brutalny, kaleki, pełen niechęci i uprzedzeń. "Bohaterowie nie są rozróżnieni, jeśli chodzi o styl wypowiedzi, są oni połączeni w poezji opowiadania" - mówi grająca w spektaklu Agnieszka Żulewska. Na scenie zobaczymy też m.in. Marcina Czarnika, Cezarego Kosińskiego, Magdalenę Kutę, Aleksandrę Popławską, Adama Woronowicza, Tomasza Tyndyka, Yacine'a Zmita, Michała DJ B Olszańskiego i Rafała Maćkowiaka.
Premiera "Innych ludzi" 15 marca.
Katarzyna Sobiechowska-Szuchta RMF