Paweł Ferdek w swoim filmie chce zrozumieć metody działania pionierów kina i dowiedzieć się, czy istnieje uniwersalny przepis na sukces. W tym celu dociera do współczesnych producentów – również emigrantów – którzy opowiadają o swojej drodze na szczyt. Jednocześnie snuje opowieść o początkach Hollywood, zgłębiając ich tajemnice.
Pochodzący z małej wioski biedny żydowski szewc Benjamin Wrona w 1886 roku wraz z rodziną emigruje do Ameryki. Nazwisko z Wrona zmienia na Warner, a jego synowie kilkanaście lat później założą słynną wytwórnię filmową Warner Bros. Z kolei Szmul Gelbfisz w 1885 roku idzie pieszo z Warszawy do portu Calais we Francji. Dwadzieścia siedem lat później już jako Samuel Goldwyn kręci w Nowym Yorku swój pierwszy film „Mąż Indianki”, który jednocześnie jest pierwszym filmem fabularnym w historii kina nakręconym w Hollywood. "To prawda, co mówią, że wszyscy hollywoodzcy potentaci pochodzą z obszaru w promieniu 500 kilometrów wokół Warszawy. Czemu? Oto jest pytanie!" – mówi w filmie Gregory Orr, wnuk Jacka Warnera.
„Pollywood” zapowiadany jest jako uniwersalna opowieść o odwadze i determinacji niezbędnej do zrealizowania marzeń. Film jest koprodukcją East Beast, HBO Europe, EBH oraz Mazowieckiego i Warszawskiego Funduszu Filmowego. Wspierały go Polski Instytut Sztuki Filmowej oraz Media Kreatywna Europa.
Film Ferdka będzie dostępny na HBO GO od godzin porannych 14 czerwca, a jego emisję w HBO zaplanowano na godzinę 22:10 tego samego dnia. „Pollywood” otworzy też w niedzielę 31 maja 60. Krakowski Festiwal Filmowy, który z powodu pandemii odbędzie się w formule online. (PAP Life)