W poniedziałkowy wieczór w Nowym Jorku odbyła się legendarna Met Gala – charytatywny bal uznawany za najważniejsze wydarzenie dla świata mody. Uroczysta impreza zainaugurowała wystawę Instytutu Kostiumów Metropolitan Museum of Art, zatytułowaną „Superfine: Tailoring Black Style”, która będzie dostępna dla publiczności od 10 maja do 26 października. Ekspozycja analizuje znaczenie mody w kształtowaniu tożsamości czarnej diaspory oraz przygląda się figurze czarnoskórego dandysa. Stroje uczestników gali nawiązywały do motywu przewodniego – „Tailored for You”, który zachęcał do kreatywnej interpretacji kunsztownego krawiectwa i odzieży szytej na miarę.
Zaproszone na uroczystą galę gwiazdy nie zawiodły pokładanych w nich przez wielbicieli mody oczekiwań. Na czerwonym dywanie zaroiło się od spektakularnych kreacji stworzonych przez topowych projektantów. Jedną z najszerzej komentowanych stylizacji zaprezentowała tego wieczoru Rihanna. Barbadoska piosenkarka pozowała fotoreporterom w misternie skonstruowanym komplecie od Marca Jacobsa, który składał się z ciemnoszarego gorsetu, powłóczystej pasiastej spódnicy z mocno obniżonym stanem i krótkiej marynarki. Uwagę odbiorców zwrócił zaokrąglony brzuch artystki, która skorzystała z okazji, by ogłosić, że spodziewa się trzeciego dziecka.
Wśród najlepiej ubranych gwiazd poniedziałkowej gali, zdaniem internautów, znalazła się także Zendaya. Hollywoodzka aktorka, znana widzom m.in. z „Euforii” i „Diuny”, wybrała na tę okoliczność szykowny garnitur od Louisa Vuittona w kolorze śmietankowej bieli, który obejmował podkreślającą figurę, taliowaną marynarkę, dopasowaną, zapinaną na srebrne guziki kamizelkę oraz spodnie z rozszerzaną nogawką w stylu lat 70. Całość uzupełniały idealnie pasujące pod względem kolorystycznym koszula, krawat i kapelusz. Look aktorki skomponowany przez stylistę Lawa Roacha nawiązywał do kultowego kostiumu Diany Ross z filmu „Mahogany” z 1975 roku.
Autorka hitu „When You Tell Me That You Love Me” także uświetniła swoją obecnością wczorajszą ceremonię, pojawiwszy się na Met Gali po raz pierwszy od przeszło dwóch dekad. Jak przystało na prawdziwą diwę, Ross zaprezentowała się w iście estradowej stylizacji – pierwsze skrzypce grała w niej długa, połyskująca srebrzystymi cekinami suknia na ramiączkach projektu nigeryjskiego designera Ugo Mozie. Kreację piosenkarki dopełniły imponujący biały kapelusz ozdobiony piórami oraz pierzasty płaszcz w tym samym kolorze z trenem o długości 5,5 metra.
Fanów mody olśniła również stylizacja Lupity Nyong’o, która postawiła na eteryczny komplet od Chanel w odcieniu bardzo jasnego, pastelowego błękitu. Nawiązujący do estetyki lat 80. garnitur został wzbogacony o transparentną pelerynę oraz wyrazistą broszkę kształtem przypominającą kwiat.
Na klasyczne połączenie czerni i bieli postawiła z kolei Hunter Schafer. Amerykańska aktorka i modelka zdecydowała się na surowy, monochromatyczny look od Prady, który składał się ze śnieżnobiałej koszuli, białego kaszkietu i rękawiczek oraz czarnych szerokich spodni i narzuconej nonszalancko na ramiona marynarki.
Iwona Oszmaniec (PAP Life)