"Kiedyś jechałam taksówką w Gdyni i kierowca mówi do mnie, że jestem podobna do Grażyny Szapołowskiej. Mówię mu, że to ja. A on na to: tak, chciałaby pani" - wspomina aktorka.
Zna ją cała Polska. Setki ról, charyzma i niebywała uroda, nie pozwalają widzom o niej zapomnieć.
Urodziła się w Bydgoszczy, wychowała w Toruniu. Na studia aktorskie wyjechała do Warszawy. W 1977 roku ukończyła PWST i od razu dostała angaż w Teatrze Narodowym.
Jej pierwszą większą rolą była Jagoda w polsko-jugosłowiańskim dramacie psychologicznym "Zapach ziemi". W 1982 roku wcieliła się w Livię w węgierskim filmie "Inne spojrzenie". U boku Jana Nowickiego zagrała także w filmie "Wielki Szu".
Przełomem w karierze artystki był rok 1983: wystąpiła w popularnej komedii muzycznej "Lata dwudzieste... lata trzydzieste" Janusza Rzeszewskiego oraz w filmie "Nadzór" Wiesława Saniewskiego. Głośna była także jej rola w filmie "Magnat" Filipa Bajona.
Szapołowska współpracowała również z Krzysztofem Kieślowskim. W 1984 roku zagrała w jego filmie "Bez końca", a w 1988 roku wcieliła się w rolę Magdy w "Krótkim filmie o miłości". Ta kreacja została doceniona m.in. na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych. Pamiętną kreacją Szapołowskiej jest także Telimena z "Pana Tadeusza" w reżyserii Andrzeja Wajdy.
"Zrobiłam w swojej karierze około 150 filmów i nie ma roli, którą szczególnie pamiętam. Jest tego tak dużo, że miesza się to z moim życiem prywatnym. Film jest moim życiem" - powiedziała PAP Life Grażyna Szapołowska.
Artystka jednak słynie nie tylko z dobrego aktorstwa, ale także z powalającej urody. Mężczyźni za nią szaleją, jednak szczęście w miłości Szapołowska odnalazła dopiero w średnim wieku...
Pierwszym mężem artystki był aktor Marek Lewandowski, drugim przedsiębiorca Andrzej Jungowski, z którym ma córkę Katarzynę, także aktorkę i reżyserkę, a trzecim partnerem życiowym był dyplomata Paweł Potoryczyn, z którym na kilka lat wyjechała do Los Angeles. Trzecie małżeństwo jednak także zakończyło się rozwodem.
Obecnie aktorka od wielu lat związana jest z Francuzem polskiego pochodzenia Erikiem Stępniewskim, z którym ostatnio widziana była na festiwalu filmowym w Gdyni. To właśnie na tej imprezie w 2002 roku, Szapołowska poznała Stępniewskiego - zamożnego biznesmena urodzonego w Paryżu.
"Był wrześniowy poranek. Razem z Pawłem Delągiem jedliśmy śniadanie w sopockiej kawiarni u Hermana. I przyszła Grażyna Szapołowska. Zostaliśmy sobie przedstawieni. Od razu rzuciła mi się w oczy jej uroda" - wspominał po latach Stępniewski w wywiadzie dla "Show".
Grażyna Szapołowska znana jest także na świecie. Wiele razy zapraszano ją na festiwale filmowe, na których aktorka lubi bywać. Z podróży przywozi zdjęcia. Niektóre z nich można było oglądać na czerwcowej wystawie "Fotografia według aktorów". "Te zdjęcia przedstawiają konkretnie Goa. Byłam tam jurorem na festiwalu. Są też fotografie z Dubaju oraz z naszego kochanego Sopotu" - mówiła PAP Life Szapołowska.
Ta zmysłowa blondwłosa aktorka znana jest nie tylko z ciekawych ról i urody. Dwa lata temu polski show-biznes przez wiele miesięcy żył jedną z największych afer w polskim teatrze ostatnich lat. Szapołowska po latach pracy w Teatrze Narodowym została dyscyplinarnie zwolniona przez dyrektora Jana Englerta za niepojawienie się na spektaklu. Artystka zamiast zagrać jedną z głównych ról w przedstawieniu "Tango" wzięła udział w programie "Bitwa na głosy" w TVP2, gdzie zasiadała w loży ekspertów.
Mimo skandali publiczność kocha Szapołowską. W 2011 roku nagrodzono aktorkę Złotą Kaczką w kategorii najlepsza amantka polskiego kina.
Mimo setek ról, aktorka nadal czeka na ciekawe propozycje. "Żałuję, że moje najlepsze lata już minęły. Czekam, aż ktoś napisze scenariusz dla starszej pani" - żartowała w niedawnej rozmowie z PAP Life. (PAP Life)