ON AIR
od 10:00 Na porządku dziennym zaprasza: Katarzyna Hnat

Film "1917" zarobił więcej niż "Gwiezdne wojny: Skywalker. Odrodzenie"

Skywalker pokonany! I to nie przez Imperium, ale przez film Sama Mendesa. Jego wojenna opowieść pod tytułem "1917" zarobiła w Stanach ponad 36 milionów dolarów i zepchnęła nową część "Gwiezdnych wojen" z pierwszego miejsca box officeu.

Film "1917" zarobił więcej niż "Gwiezdne wojny: Skywalker. Odrodzenie"
Sam Mendes/fot.PAP/EPA

Wojenne widowisko Sama Mendesa "1917" po ostatnim sukcesie na Złotych Globach rozpoczęło triumfalny podbój amerykańskich kin. Według ostatniego notowania box office w miniony weekend film zarobił w Stanach 36,5 mln dolarów i zapewnił sobie najwyższe miejsce rankingu.

Film, którego akcja rozgrywa się w czasie I wojny światowej daleko w tyle zostawił też inne nowości, w tym szykowaną na przebój "Głębię strachu" z Kristen Stewart w roli głównej.

Jak wojennemu dramatowi udało się pobić filmy robione z myślą o najliczniejszych, nastoletnich bywalacach kin? Otóż ponad 60 proc. widowni, która kupiła bilety na "1917" stanowili mężczyźni, mający w przeważającej wiekszości 25 i więcej lat.

Przez pierwsze dwa tygodnie film "1917" pokazywany był tylko w 11 amerykańskich kinach. Podczas ostatniego weekendu, gdy trafił już do pełnej dystrybucji, wyświetlano go już w ponad 3 tysiącach kin.

Poza Stanami "1917" zarobił dotąd ponad 20 milionów dolarów, więc łącznie przyniósł już ponad 56 mln dolarów zysku. A to jeszcze nie koniec, bo w wielu krajach dopiero będzie miał premierę. Przykładem jest Polska, gdzie dzieło Mendesa zadebiutuje 24 stycznia.

Film "1917" zdobył dwa Złote Globy (za najlepszy film dramatyczny oraz za reżyserię), jest też jednym z faworytów do Oscarów. (PAP Life)

Słuchaj RMF Classic i RMF Classic+ w aplikacji.

Pobierz i miej najpiękniejszą muzykę filmową i klasyczną zawsze przy sobie.

Aplikacja mobilna RMF Classic