Eryk Lubos potworem

W potwora w spektaklu "Frankenstein" w reżyserii Bogusława Lindy wcieli się Eryk Lubos. "Będzie fruwanie, skakanie i ogień na scenie"- mówi PAP Life Lubos. Na scenie m.in. Jerzy Radziwiłowicz i Wojciech Zieliński. Premiera - 1 marca w Teatrze Syrena.

Eryk Lubos potworem
fot.PAP/BartłomiejZborowski

"Ciekawe, jaką postać mogę grać we Frankensteinie" - żartuje w rozmowie z PAP Life aktor Eryk Lubos, który we wspomnianym spektaklu przeistoczy się w potwora. Tytułowego Victora Frankensteina zagra Wojciech Zieliński, zaś w roli De Lacey'a zobaczymy Jerzego Radziwiłowicza. "Z Jerzym zagrać to spełnienie marzeń" - przekonuje PAP Life Lubos.

Na scenie Teatru Syrena, gdzie wystawiana będzie sztuka Mary Shelley, zobaczymy też takich aktorów jak: Tomasz Sapryk, Katarzyna Zawadzka, Katarzyna Zielonka, Dorota Gorjainow, Katarzyna Bagniewska, Bartłomiej Jan Nowosielski, Albert Osik, Jerzy Słonka, Aleksander Sosiński, Karolina Michalik, Iwo Kozłowski, Piotr Siejka i Patryk Pietrzak.

Spektakl reżyseruje Bogusław Linda. "Boguś zmienia profil teatru - nie będzie śpiewania, będzie za to totalna scenografia i pomysły kaskaderskie - fruwanie, skakanie, ogień na scenie i romantyczny tekst mówiący o emocjach" - zapowiada PAP Life Lubos.

Premiera spektaklu "Frankenstein" w stołecznym Teatrze Syrena odbędzie się 1 marca. (PAP Life)