„The Northman” to jedna z najbardziej oczekiwanych obecnie produkcji filmowych. Wszystko za sprawą reżysera, Roberta Eggersa, który zadebiutował świetnie przyjętym filmem „Czarownica: Bajka ludowa z Nowej Anglii”, a później nakręcił równie udany i oryginalny film „Lighthouse”. Teraz Eggersowi udało się zebrać na planie prawdziwie interesującą obsadę, wśród której jest również Willem Dafoe, Claes Bang, Bjork i Ralph Ineson.
Akcja filmu „The Northman” rozgrywać się będzie w X wieku na Islandii. Jego bohaterem będzie nordycki książę Amleth, który pragnie zemsty po tym, jak jego ojciec staje się ofiarą zaplanowanego morderstwa. W roli księcia zobaczymy Alexandra Skarsgarda. Zdaniem występującego w filmie Eggersa Inesona, widzowie mogą liczyć na filmowe arcydzieło z zapadającą w pamięć rolą Skarsgarda.
„To niewiarygodny film. Widziałem jego zmontowany czterominutowy fragment i byłem oszołomiony. Połączenie wyobraźni Eggersa z folklorem Wikingów… Jezu, człowieku! Alexander Skarsgard wygląda w tym filmie jak bestia. Jest tutaj scena, w której pokonuje przeciwnika, pochyla się nad nim i zębami wygryza mu gardło. Krzyczy potem prosto w niebo, zrywa ubranie, a ty myślisz, że to wcale nie jest żaden kulturysta, tylko prawdziwy, poważny aktor” – zachwyca się Ineson w wywiadzie dla portalu „NME”.
„Skarsgard wygląda tu niczym potwór. Jego oddanie dla tej roli było niewiarygodne. Szczerze mówiąc, myślę, że ten film będzie arcydziełem” – kończy aktor, który grał już u Eggersa w jego debiutanckim filmie. Według wcześniejszych słów reżysera, „The Northman” to produkcja zrealizowana na ogromną skalę i pierwsze tak duże przedsięwzięcie w jego karierze.
Nieznana jest jeszcze data premiery filmu. (PAP Life)