ON AIR
od 14:00 Wydział Kultury RMF Classic zapraszają: Natalia Grzeszczyk Dariusz Stańczuk

3. sezon "Bridgertonów". Serialowa Penelope ogłasza powrót na plan produkcji

W marcu tego roku mieliśmy okazję obejrzeć 2. sezon „Bridgertonów”. Obecnie trwają prace nad kolejną serią serialu. Jedna z aktorek Nicola Coughlan, wcielająca się w Penelope, pokazała materiały zza kulis produkcji.

3. sezon "Bridgertonów". Serialowa Penelope ogłasza powrót na plan produkcji
Fot.Netflix/Materiały prasowe

Powrót na plan

Zdjęcia do 3. sezonu serialu "Bridgertonowie" miały ruszyć już latem tego roku. Jak wynika z informacji pochodzących od Nicoli Coughlan, czyli serialowej Penelope, wszystko idzie zgodnie z planem. Na zdjęciu widzimy Nicolę Coughlan i Luke'a Newtona, czyli serialowych Penelope i Colina. Aktorzy brali najpewniej udział w czytaniu scenariusza. Jest to zupełnie standardowe działanie, a materiały z takich wydarzeń, często możemy oglądać w Internecie. Nicola Coughlan zatytułowała zdjęcie: "Energia głównych bohaterów”. Serialowa Penelope zamieściła również relację z pierwszą stroną scenariusza.

Ulubiona para

Od dawna wiadomo, że fabuła 3. sezonu serialu „Bridgertonowie” skoncentruje się wokół pary Penelope i Colin, a nie jak pierwotnie zakładano Benedykta i Sophie. Netflix zdecydował się na chwilowe pominięcie historii zawartej w trzecim tomie serii powieści Julii Quinn. Każda z książek opowiada o losach jednego z rodzeństwa Bridgertonów. Jednak już obecnie w serialu można dostrzec pewne odstępstwa fabularne w stosunku do literackiego pierwowzoru. Konstrukcja każdego tomu opiera się w dużej mierze tylko na jednym wątku miłosnym. Tymczasem w serialu historie postaci toczą się jednocześnie, co pozwala bohaterom na wiarygodny rozwój i zachowanie chronologii wydarzeń.

Dlaczego Penelope i Colin?

Ominięcie historii Benedykta uzasadniła Jess Brownell obecna showrunnerka serialu:

Myślę, że to jest czas Penelope i Colina. Ponieważ oglądaliśmy tych dwoje aktorów na ekranach od 1. sezonu, już zaangażowaliśmy się w ich historię. Wiemy, kim są jako ludzie. Czuję, że szczególnie w ostatnim sezonie są momenty napięcia między nimi, zresztą Colin prawie dochodzi do momentu, gdy zdaje sobie sprawę, że Penelope coś do niego czuje. Jednak jeszcze tam nie dotarł. Zamiast stąpać dalej po tej dynamice, postanowiliśmy popchnąć to w ich własny sezon. Naprawdę czuję, że to jest idealny moment, by rozwiązać tę sprawę.

Showrunnerka dała też widzom pewne wskazówki dotyczące tego, co czeka bohaterów w kolejnym sezonie serialu: 

Nie chcę powiedzieć za dużo, ale ogólnie, kładziemy nacisk na fakt, że ten sezon jest o dwóch postaciach, które wychodzą z cienia. Colin jako trzeci syn niejako jest trochę za kulisami, a Penelope jako Lady Whistledown żyje tą podwójną tożsamością, mając też publiczną twarz […].

Jaką rolę odegrają Anthony i Kate?

Z pewnością w 3. sezonie „Bridgertonów” dość istotną rolę będą odgrywać Kate (Simone Ashley) i Anthony (Jonathan Bailey), ich wątek miłosny był motywem przewodnim 2. serii.

Aktor w rozmowie z „The Hollywood Reporter” wspominał, że na Anthony`ego i Kate czeka w nadchodzącym sezonie wiele wyzwań:

Przed nami liczne kompilacje. To naprawdę skomplikowani ludzie. Wiem, że będą działać jako jedność, a także to, że on będzie jej całkowicie oddany, dlatego jestem podekscytowany […]. W książce jest tak dużo informacji o jej przeszłości i jego przeszłości, więc świetnie byłoby zobaczyć ich rozmowy, w których dalej będą się przyznawać, rozwijać tę bardzo bogatą więź […].

Z kolei Simone Ashley opowiedziała, czego pragnie dla Kate w 3. sezonie:

Jestem naprawdę podekscytowana, bo zobaczę, jak Kate staje się wicehrabiną i głową domu. Myślę, że może wiele nauczyć się od Anthony'ego. Oni będą dwojgiem partnerów. Naprawdę chciałabym ich zobaczyć, jak mają dziecko, mówiąc wprost. Może tak się stanie, może nie.

Oficjalna data premiery 3. sezonu „Bridgertonów” nie została jeszcze ogłoszona.

Autor: Judyta Nowak - RMF Classic

Słuchaj RMF Classic i RMF Classic+ w aplikacji.

Pobierz i miej najpiękniejszą muzykę filmową i klasyczną zawsze przy sobie.

Aplikacja mobilna RMF Classic