Grudniowy koncert Lyambiko w Warszawie

Doskonale zaaranżowany, subtelnie wyśpiewany i perfekcyjnie zrealizowany album "Lyambiko Sings Gershwin" zaledwie kilka tygodni od premiery stał się jazzowym bestsellerem w całej Europie i otrzymał jedną z najważniejszych niemieckich nagród muzycznych - Echo Jazz. Nagrania, które wokalistka Lyambiko zadedykowała królowi jazzowego przeboju - George'owi Gershwinowi, będzie można usłyszeć na żywo w 6 grudnia w Warszawie w Palladium. Niemka z tanzańskimi korzeniami wystąpi w ramach ekskluzywnego koncertu mikołajkowego Ery Jazzu.

"Koncerty mają świąteczny charakter Gali Christmas. Nie zabraknie jednak wielkich hitów Gershwina i nagrań z poprzednich płyt Lyambiko. Nasze grudniowe koncerty zawsze oscylowały wokół najlepszego jazzu. I to zarówno, gdy galę Christmas celebrowaliśmy z Dionne Warwick, Carlą Bley, Alem Di Meolą czy Dianną Reeves. Tak będzie i tym razem w mikołajkowy wieczór w Palladium" - mówi Dionizy Piątkowski, szef Ery Jazzu.

Lyambiko urodziła się w niemieckiej Turyngii w rodzinie o długich tradycjach muzycznych. Dziadek był już w latach trzydziestych muzykiem orkiestr marszowych w rodzinnej Tanzanii; ojciec wziętym śpiewakiem w etnicznych chórach oraz saksofonistą w licznych zespołach afrykańskich emigrantów w Niemczech. Lyambiko jako nastolatka założyła swój pierwszy zespół folkowo-bluesowy, ale prawdziwą karierę rozpoczęła dopiero w 1999 roku, gdy przeniosła się do Berlina.

Zwrotem w karierze był autorski duet "Lyambiko Strange Fruit" oraz gościnne koncerty wraz z amerykańskim wokalistą Markiem Murphym. Przygotowany repertuar oraz autorski kwartet odbył entuzjastycznie przyjmowane koncerty w całej Europie a wraz z koncertami w USA przyniósł artystce kontrakt na realizację debiutanckiej płyty "Out Of This Mood". Doskonałe recenzje w Europie i w Stanach spowodowały ogromne zainteresowanie wokalistką, która w kolejnych swoich zespołach zrealizowała kilka ciekawych płyt ("Shades Of Delight", "Lyambiko", "Love and Then", "Inner Sense"). Utrzymane w zgrabnej stylistyce jazzowej ballady stały się przepięknym prologiem albumu "Saffronia" - muzycznego hołdu dla Niny Simone.

W Polsce niemiecka artystka zyskała rozgłos na fali popularności i zachwytu publiczności oraz krytyków dla wokalistek, które choć wychowane w Europie, swoją egzotyką wzbudzają ogromne zainteresowanie. Oprócz Lyambiko sympatią Polaków cieszą się także: Ayo, pół Nigeryjka, pół Romka tworząca muzykę z pogranicza soulu, reggae i folku oraz pochodząca z Malawii Malia. (PAP Life) fot.PAP/EPA