73-letnia Tina Turner trafiła pierwszy raz na okładkę "Vogue'a"

środa, 13 marca 2013 (13:56)

Jedna z największych gwiazd muzyki, Tina Turner, po raz pierwszy trafiła na okładkę magazynu "Vogue". Piosenkarce udało się to w wieku 73 lat. Patrząc jak śpiewała na ostatnich koncertach, trudno nie przypomnieć sobie tytułu jej przeboju "Simply The Best".

Gwiazda muzyki soul i rock, ubrana w niebieską połyskującą sukienkę, nie znalazła się jednak na okładce najstarszej amerykańskiej edycji "Vogue", lecz jego niemieckiego wydania. Kwietniowy numer będzie można kupić już w połowie marca.

Być może tylko "europejski" debiut na okładce magazynu ma związek z faktem, iż niedawno Turner zapowiedziała zmianę obywatelstwa z amerykańskiego na szwajcarskie. Właśnie tam przeprowadziła się już od 1995 roku, by zamieszkać ze swym ukochanym - niemieckim muzykiem Erwinem Bachem.

Z twarzy Anny Mae Bullock, bo tak brzmi jej prawdziwe imię i nazwisko, bije niesamowita energia i optymizm, którą zaraża publiczność podczas swoich występów, niezmiennie przez ponad cztery dekady. Jej wielka kariera rozpoczęła się bowiem już w latach 60.

Od teraz będzie rekordzistką, bowiem dotychczas najstarszą cover girl we wszystkich edycjach poczytnej "biblii mody" była zdobywczyni Oscara, 62-letnia amerykańska aktorka Meryl Streep.

Turner sprzedała dotychczas ponad 200 milionów albumów na całym świecie, wydając w sumie dziesięć studyjnych płyt i kilka wersji koncertowych. Zdobyła cztery nagrody Grammy, a nie stroniła też od występów w filmach. Wycofała się z życia publicznego w 2009 roku, po pożegnalnej trasie. (PAP Life) fot.PAP/EPA