Jak muzyka klasyczna działa na kierowcę podczas podróży autem?

Czy muzyka rzeczywiście łagodzi obyczaje? Sprawdźmy, jak dzieła wielkich mistrzów wpływają na kierowców. Odpowiednie kompozycje mogą koić nerwy i wspomagać koncentrację, lecz niektóre bywają zdradliwe. Warto poznać te zależności, aby świadomie układać playlistę na czas podróży.

Jak muzyka klasyczna działa na kierowcę podczas podróży autem?

Pozytywny wpływ muzyki klasycznej na kierowców

Muzyka klasyczna ma kojący wpływ na organizm człowieka, co jest szczególnie istotne w stresujących warunkach drogowych, takich jak jazda w korku. Badania naukowców z Oxfordu, São Paulo oraz Parmy dowodzą, że słuchanie utworów instrumentalnych, w tym klasycznych, podczas prowadzenia pojazdu w gęstym ruchu ulicznym, przyczynia się do osłabienia odczuwanego stresu. Dzieje się tak, ponieważ spokojne melodie stabilizują pracę serca. Obniżają również ciśnienie krwi oraz spowalniają oddech. 

Taki efekt relaksacyjny jest wynikiem aktywacji przywspółczulnego układu nerwowego, który odpowiada za odpoczynek i regenerację organizmu. Jednocześnie wyciszeniu ulega współczulny układ nerwowy, odpowiedzialny za reakcje typu „walcz lub uciekaj”. Dzięki temu kierowca staje się bardziej opanowany i racjonalny w swoich działaniach na drodze, co zmniejsza ryzyko kolizji i konieczności korzystania z ubezpieczenia OC samochodu.

Słuchanie kompozycji klasycznych może stymulować mózg do efektywniejszej pracy, co przekłada się na bezpieczeństwo jazdy. Dzieła wielkich kompozytorów poprawiają koncentrację, rozwijają pamięć oraz wspierają zdolności motoryczne. Kojące dźwięki uwalniają w mózgu dopaminę, neuroprzekaźnik odpowiedzialny za odczuwanie przyjemności, co hamuje wydzielanie hormonów stresu, takich jak kortyzol. W efekcie poprawia się nastrój i klarowność myślenia, co jest kluczowe w sytuacjach wymagających podejmowania szybkich decyzji.

Jak kompozycje klasyczne wpływają na styl jazdy?

Czy wiesz, że rodzaj słuchanej muzyki ma bezpośrednie przełożenie na zachowanie kierowcy? Utwory klasyczne, charakteryzujące się najczęściej umiarkowanym tempem i harmonią, sprzyjają spokojniejszemu i bardziej rozważnemu stylowi jazdy. W przeciwieństwie do dynamicznych gatunków, takich jak rock czy techno, które mogą prowokować do agresywnych manewrów i przekraczania prędkości, muzyka klasyczna skłania do płynności i zachowania większego dystansu. 

Potwierdza to eksperyment przeprowadzony przez markę KIA z użyciem samochodu elektrycznego, w którym wykazano, że kierowcy słuchający Beethovena jechali najbardziej ekonomicznie, zużywając znacznie mniej energii niż ci, którzy słuchali muzyki pop czy R&B. Spokojniejszy styl jazdy, inspirowany klasycznymi kompozycjami, oznacza mniej gwałtownego hamowania i przyspieszania. To nie tylko zwiększa bezpieczeństwo, ale również wpływa na niższe zużycie paliwa lub energii w pojeździe.

Jakich klasycznych kompozycji warto słuchać za kierownicą?

Wybierając klasyczne kompozycje do samochodu, należy kierować się zasadą złotego środka. Najbezpieczniejsze będą utwory o umiarkowanym, stałym tempie, które nie zawierają gwałtownych zmian rytmu i głośności:

  • idealnie sprawdzają się dzieła z epoki baroku, na przykład niektóre koncerty Vivaldiego;
  • odpowiednie będą też kompozycje z okresu klasycyzmu, charakteryzujące się harmonią i porządkiem, jak utwory Mozarta;
  • również muzyka Ludwiga van Beethovena oraz inne słynne kompozycje symfoniczne sprzyjają spokojniejszemu i bardziej ekonomicznemu stylowi jazdy.

Potencjalne wyzwania związane ze słuchaniem klasyki w aucie

Pomimo wielu zalet, muzyka klasyczna podczas podróży autem może nieść ze sobą pewne wyzwania. Największym z nich jest ryzyko wywołania senności u kierowcy. Utwory o bardzo wolnym tempie, na przykład niektóre barokowe kompozycje largo (wolne), mogą nadmiernie relaksować, obniżając czujność do niebezpiecznego poziomu. Taki efekt jest szczególnie ryzykowny podczas monotonnych podróży autostradą, a także w nocy lub przy zmęczeniu kierującego. Zbyt spokojna muzyka może działać usypiająco, co znacząco zwiększa ryzyko zaśnięcia za kierownicą i w konsekwencji może prowadzić do tragicznego w skutkach wypadku. Dlatego kluczowe jest świadome dobieranie repertuaru, aby muzyka wspierała koncentrację, a nie ją osłabiała.

Należy unikać kompozycji skrajnych – zarówno tych nadmiernie uspokajających, jak i tych o bardzo dużej dynamice i gwałtownych zmianach tempa oraz głośności. Zbyt dramatyczne fragmenty, choć wartościowe artystycznie, mogą rozpraszać uwagę i wywoływać niepotrzebne emocje. Najbezpieczniejszym wyborem są utwory o umiarkowanym tempie, które utrzymują rytm zbliżony do pracy ludzkiego serca, czyli około 60-80 uderzeń na minutę. Taka muzyka pozwala zachować spokój, ale jednocześnie utrzymuje mózg w stanie gotowości do działania.

Artykuł sponsorowany