Zwierzątko - zły pomysł na prezent pod choinkę

Które dziecko nie marzy o zwierzątku? Okazją do namówienia rodziców na pupila są święta, kiedy to trudniej jest odmówić swoim pociechom... Jednak, jak przekonuje behawiorystka Olimpia Kłosińska, czworonożny przyjaciel to zły pomysł na prezent pod choinkę.

Zwierzątko - zły pomysł na prezent pod choinkę
fot.PAP/Wojciech Pacewicz

Olimpia Kłosińska, behawiorysta zwierzą i trener szkolenia psów, w rozmowie z PAP Life przyznaje, że osobiście ma ambiwalentne uczucia względem obdarowywania psem lub kotem w formie prezentu. "Z jednej strony zdaję sobie sprawę z tego, że święta są czasem, gdy jesteśmy bardziej empatyczni względem zwierząt, a jednocześnie chcemy podarować bliskim to, o czy marzą" - mówi PAP Life.

I dodaje, że z drugiej jednak strony, w tym okresie działamy pod wpływem emocji, a nasze prezenty mogą być mniej przemyślane. "Statystyki zresztą pokazują, że na początku nowego roku do schronisk dla zwierząt trafia niestety duża liczba +nieudanych prezentów+ - może nie tyle właśnie +niechcianych+, co +nieudanych+, ponieważ zwierzę, to nie tylko przyjemność, lecz ogromy obowiązek na około 15 lat naszego życia" - tłumaczy.

I tak, jak zauważa ekspertka, po świętach, kiedy przychodzi czas na codzienne obowiązki, weryfikujemy nasze możliwości opieki nad zwierzęciem...

O prezent w postaci psa lub kota często proszą dzieci. Nawet, jeśli zdajemy sobie sprawę z obowiązku, jakim jest taki prezent - jak go dziecku wyperswadować? "Warto wytłumaczyć dziecku, że zwierzę nie jest prezentem - znacznie lepszym rozwiązaniem jest nabywanie zwierzęcia, jako członka rodziny, niż prezentu" - przekonuje.

Z kupowaniem prezentów w święta, jak tłumaczy behawiorystka, wiąże się jeszcze jedna praktyka nieuczciwych hodowców stosowana celem "utrafienia" ze sprzedażą w okres świąteczny. "Zwierzęta mogą być nieprzystosowane i zbyt młode, by odłączyć je od matki i rodzeństwa lub przeciwnie - mieszkające w hodowli zbyt długo, w konsekwencji, czego mające problemy z socjalizacją i nawiązaniem więzi z nowymi opiekunami" - przestrzega.

Właśnie przez wzgląd na powyższe powody Kłosińska uważa, że pod choinkę lepiej podarować inny, niż "żywy" prezent, a decyzję o kupnie lub adopcji zwierząt radzi dokładnie przemyśleć. "Przychylam się tym samym do decyzji schronisk, które wstrzymują adopcje zwierząt tuż przed Świętami" - kwituje. (PAP Life)

Słuchaj RMF Classic i RMF Classic+ w aplikacji.

Pobierz i miej najpiękniejszą muzykę filmową i klasyczną zawsze przy sobie.

Aplikacja mobilna RMF Classic