W piątek trzynastego pocałuj chłopaka w usta...

Jedni szerokim łukiem omijają czarne koty, inni boją się nie tyle nawet poniedziałków, będących zazwyczaj pierwszym dniem pracy po wolnym weekendzie, co piątków. I to nie byle jakich, bowiem tych wypadających trzynastego dnia miesiąca. Można w to wierzyć albo i nie, ale grunt to pozytywne nastawienie!

Scenariusz tego dnia nie musi malować się jednak jak ten w horrorze Marcusa Nispela z 2009 r. pod tytułem "Piątek 13-go". W filmie tym grupa znajomych wybiera się do domu nad jeziorem Crystal Lake, gdzie podczas weekendu zostają zaatakowani przez psychopatę...

Z kolei Katarzyna Sobczyk w swojej piosence starała się odczarować ten dzień, za co w 1967 r. dostała Nagrodę Towarzystwa Przyjaciół Opola na V Krajowym Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu. "Trzynastego nawet w grudniu jest wiosna. Trzynastego każda droga jest prosta. Trzynastego nie liczy się strat. Trzynastego od morza do Tatr. Trzynastego kapelusze z głów poważnych zrywa wiatr. Trzynastego wszystko zdarzyć się może. Trzynastego świat w różowym kolorze. Trzynastego nie smucą mnie łzy. Trzynastego piękniejsze mam sny. Trzynastego. A ty właśnie trzynastego jesteś zły" - śpiewała.

Co ciekawe, w ten "nieszczęsny" piątek trzynastego września przypada też Dzień Całowania Chłopaków w Usta. "Dziś jest dzień, kiedy panie całują panów. Nie na odwrót! Do tego jeszcze, nie policzek, nie czółko tylko prosto w usteczka. Drogie żony, narzeczone, partnerki. Może Wasi panowie już nie wyglądają jak za młodych lat, ale w głębi duszy to te same chłopaki. Każdemu buzi dzisiaj należy się" - przekonuje internetowy kalendarz świąt nietypowych.

I tak okazji do dania komuś buziaka można wymienić wiele: na dzień dobry czy na dobranoc, przed wyjściem z domu do pracy czy po powrocie z niej, na zgodę albo bez powodu. Jak widać, nawet piątek trzynastego może mieć pozytywne strony! (PAP Life)