Całkiem prawdopodobne rozwiązanie?
Pomysł pojawienia się trzech Spider-Manów w filmie „Morbius” wbrew pozorom wcale nie jest tak absurdalny. Zarówno filmy o Spider-Manie jak i Morbiusie są oparte na komiksach Marvela oraz wyprodukowane przez studio Sony. Stanowią one wciąż osobny odłam Kinowego Uniwersum Marvela (MCU) w opozycji do filmów realizowanych przez Marvel Studios. Oprócz Spider-Mana, jego bohaterami są najsłynniejsi przeciwnicy Człowieka-Pająka tacy jak właśnie Morbius bądź Venom.
A co na to Jared?
Jared Leto w filmie „Morbius” wciela się w tytułową postać doktora Michaela Morbiusa, naukowca, który za wszelką cenę stara się opracować lek na nieuleczalną, rzadką chorobę krwi, na którą cierpi. Efekt zastosowania na sobie wynalezionej substancji jest niespodziewany. Aktor jest gorącym orędownikiem pokazania trzech Spider-Manów w kontynuacji „Morbiusa". "Chciałbym zmierzyć się z nimi trzema. Spider-Man Toma Hollanda i mój Morbius pasują do tego nowego rozdziału w naszym uniwersum. Chciałbym stanąć z nim w jednym ringu, jak też z pozostałymi dwoma. Tom wykonuje wspaniałą robotę, a jako wielki aktor dodaje tej postaci energii i humoru” – wyznał Leto w rozmowie z portalem „ComicBook.net”.
Czy życzenie Jareda Leto się spełni, tego nie wiadomo. Są za to doniesienia na temat innej postaci ze świata Spider-Mana, która pojawi się w filmie „Morbius”. To Sęp grany przez Michaela Keatona, pojawił się w zwiastunach filmu.
Wchodzi do kin
„Morbius” trafia w końcu do kin po wielu perturbacjach spowodowanych pandemią COVID-19. Pierwotnie jego premiera miała się odbyć w lipcu 2020 roku, ale została przełożona, co potem powtórzyło się jeszcze kilka razy. O tym, czy powstanie jego druga część, zadecyduje wynik kasowy, jaki uda osiągnąć się filmowi Espinosy. „Morbius” zadebiutuje w kinach już 1 kwietnia.
Źródło:PAP Life