Powstaje muzeum na lotnisku Charles de Gaulle w Paryżu

Pierwsze na świecie muzeum na lotnisku zostanie wkrótce zainaugurowane na paryskim terminalu Charles de Gaulle wystawą Augusta Rodina. W nowym terminalu 2E, dwa razy w roku prezentowane będą dzieła z kolekcji paryskich muzeów i fundacji.

Inicjatywa nie jest nowa, bo chociażby w Amsterdamie na Schiphol istnieje przestrzeń muzealna poświęcona dziełom z Rijksmuseum, ale paryskie muzeum na Roissy-Charles-de-Gaulle (CDG) odznaczać się będzie zupełnie nowym konceptem. Na 250 metrach kwadratowych zlokalizowanych na końcu ekskluzywnego "hallu M" podróżni udający się głównie do Ameryki Północnej, Ameryki Południowej i na Daleki Wschód, tuż przed odlotem odkryją najbardziej emblematyczne dzieła wielkich paryskich instytucji muzealnych i fundacji. Wystawa tymczasowa zmieniać się będzie co sześć miesięcy.

"Ta przestrzeń będzie oknem na artystyczne bogactwo Paryża" - podkreśla Francis Briest z domu aukcyjnego Artcurial, który stoi za projektem wespół z dyrektorem Aeroports de Paris (ADP), Francois Rubichonem.

Instytucją, która zainauguruje przestrzeń jest Muzeum Rodina, które pokaże około 50 obrazów i rzeźb ze swej stałej kolekcji. Wśród wybranych dzieł nie zabraknie zrealizowanego w roku 1877 "Wieku brązu", który przyniósł francuskiemu artyście sławę, czy marmurowego "Pocałunku" z końca lat 1880.

Prekursor nowoczesnego rzeźbiarstwa, August Rodin (1840-1917), łączył w swej twórczości elementy symbolizmu i impresjonizmu, odwołując się zarazem do treści literackich i mitycznych, co zbliżało go do romantyzmu. Do jego największych dzieł należy "Myśliciel" będący częścią monumentalnej "Bramy piekieł", nad którą artysta pracował przez 37 lat aż do śmierci w roku 1917.

Niektóre z prac Rodina zostaną zaprezentowane po raz pierwszy poza murami muzeum, które mieści się w Paryżu w Hotelu Biron, przy ulicy Varenne, gdzie rzeźbiarz miał pracownię i w Willi des Brillants w Meudon, gdzie mieszkał.

"Postanowiliśmy zacząć od Rodina, bo przekaz jego twórczości jest uniwersalny" - podkreśla Francis Briest.

Nad koncepcją projektu muzealnego na CDG czuwają "specjaliści związani ze sztuką" - podkreśla rzecznik prasowy ADP. Architekturę przestrzeni zaprojektowało biuro Willmotte Pere et Fils, scenografią zajął się projektant Hubert le Gall, a nad programacją czuwa Serge Lemoine, profesor historii sztuki na Sorbonie, były dyrektor Muzeum Orsay.

Muzeum zlokalizowane będzie w najbardziej ekskluzywnej części terminalu 2E. Jak przekonują władze lotniska, "hall ma oddawać atmosferę avenue Montaigne" w Paryżu. Nie zabraknie w nim dobrych restauracji, salonów piękności, karuzeli z makaronikami Laduree, kawiarni zrealizowanej w stylu kubistów oraz luksusowych butików Chanel, Cartier, czy Bulgari.

Ze względu na opóźnienie w pracach konstrukcyjnych, data inauguracji nie jest jeszcze znana, ale powinno do niej dojść jeszcze w grudniu tego roku. Inicjatorzy projektu spodziewają się, ze bezpłatne muzeum odwiedzi dziennie pomiędzy do 2 tys. osób. (PAP Life)

Z Paryża Ewa Wohn (PAP Life) fot.PAP/EPA