Platforma Netflix ujawniła, które jej produkcje miały największą oglądalność

Dane o oglądalności produkcji Netfliksa podawane są na podstawie używanego przez tę platformę algorytmu. Zakłada on, że obejrzaną produkcją jest ta, którą widz oglądał przez przynajmniej pierwsze dwie minuty. W przeciwieństwie do kin, gdzie liczy się każdy pojedynczy widz, dane netfliksowe liczone są w gospodarstwach domowych, czyli dokładniej rzecz ujmując, w unikalnych subskrybentach platformy. To, że dana produkcja została obejrzana w jednym gospodarstwie domowym, może więc oznaczać, że obejrzał ją zarówno jeden, jak i nawet kilku widzów (rodzina subskrybenta).

I tak, największym hitem Netfliksa w drugim kwartale roku został film „Armia umarłych” Zacka Snydera, który w pierwszym miesiącu wyświetlania na platformie został obejrzany w 75 milionach gospodarstw domowych. Tuż za nim uplasował się dramat „Ojcostwo” z Kevinem Hartem w roli głównej, który został obejrzany w 74 milionach gospodarstw. W 53 milionach gospodarstw zdecydowano się na obejrzenie filmu „Mitchellowie kontra maszyny” – dzięki temu został on najchętniej oglądanym oryginalnym animowanym filmem Netfliksa w historii.

Królem serialowego polowania Netfliksa został „Łasuch”, który wyświetlono w 60 milionach gospodarstw domowych. Serialowym hitem jest również „Cień i kość” obejrzany w 55 milionach gospodarstw. Największym nieanglojęzycznym hitem serialowym został drugi sezon serialu „Lupin”, który obejrzało 54 miliony subskrybentów. Czwarty sezon hiszpańskiej „Szkoły dla elity” zobaczono w 37 milionach gospodarstw, a meksykański „Kto zabił Sarę?” w 34 milionach.

Jeśli chodzi o tzw. programy „unscripted”, tj. programy reality show, randkowe czy seriale dokumentalne, najlepiej poradziły sobie „Too Hot to Handle” (29 milionów gospodarstw), „The Circle” (14 milionów) oraz „Synowie Sama: Droga w mrok” (19 milionów). „Naszym celem jest zostanie numerem jeden dla każdego widza pod kątem wyboru rozrywki. Zapewni to jakość i różnorodność naszych propozycji. Pomimo opóźnień spowodowanych pandemią, udało nam się poszerzyć repertuar o ekscytujące tytuły, co udowadniają wyniki drugiego kwartału 2021 roku” – czytamy w liście do udziałowców Netfliksa. (PAP Life)