„Pan T.” najlepszym polskim filmem na Festiwalu Camerimage

Na zakończonym w weekend Festiwalu Camerimage, nagrodę dla najlepszego polskiego filmu otrzymał „Pan T.” w reżyserii Marcina Krzyształowicza.

 „Pan T.” najlepszym polskim filmem na Festiwalu Camerimage
Materiały Prasowe

Na Camerimage w konkursie filmów polskich nagrody dostają wspólnie reżyser i operator. Jurorzy za najlepszy polski uznali „Pana T.” Marcina Krzyształowicza ze zdjęciami Marcina Bajerskiego. W uzasadnieniu napisali, że zdecydowali się nagrodzić „film z niezwykłymi zdjęciami, które stanowiły idealną, surrealistyczną interpretację kafkowskiej historii opartej na faktach”.

Muzykę do filmu skomponował Michał Woźniak, wieloletni producent RMF Classic :)

Powstająca z powojennych ruin Warszawa roku 1953 to miejsce, w którym wszystko jest możliwe. Wszechobecna niepewność, donosy i kontrola oswajane są wódką i dobrym towarzystwem, w podziemiach kościoła daje się słyszeć jazz, a przypadkowe spotkanie w toalecie z I sekretarzem Bolesławem Bierutem może zakończyć się niespodziewaną nietrzeźwością. To wszystko zna z własnego doświadczenia niejaki Pan T. – uznany pisarz, który mieszka w hotelu dla literatów. Mężczyzna utrzymuje się z korepetycji dawanych pięknej maturzystce, z którą łączy go płomienny romans. Pewnego dnia do sąsiedniego mieszkania wprowadza się chłopak z prowincji, który marzy o karierze dziennikarza. Pan T. staje się dla niego mistrzem i nauczycielem. Życie głównego bohatera nabierze tempa, gdy władze zaczną podejrzewać go o niecne zamiary wysadzenia Pałacu Kultury i Nauki, ponętna uczennica zaszokuje go niespodziewanym wyznaniem, a Urząd Bezpieczeństwa zacznie śledzić każdy jego ruch. W tej rzeczywistości pełnej absurdów trudno będzie zachować powagę.
[opis dystrybutora kino]