Jest Wigilia Bożego Narodzenia. Pisarka Ola i jej partner, reżyser Robert spędzają święta w nowo kupionym domu. Nagłe pojawienie się tajemniczego mężczyzny sprawia, że sytuacja diametralnie się zmienia, a rozmowy przy wigilijnym stole stają się coraz mniej przyjemne. Ola i Robert zaczynają się bać...
"Zabawa" to pełen humoru, ale i gorzkiej refleksji portret współczesnej mieszczańskiej rodziny. Ludzi, którzy mają za sobą pierwsze porażki i wciąż zachowują nadzieję na lepsze jutro. Kochają się, ale i mówią słowa, które ranią. Widz jest świadkiem ich pierwszej, wspólnej Wigilii, która nie jest idealna.
"'Zabawa' jest dosyć przewrotnym tytułem, bo bohaterowie niby się bawią, a piorą swoje brudy. I to w sposób, który w pewnym momencie przekracza pojmowanie kłótni w ogóle. Jest to ostro napisane, choć jest też dużo poczucia humoru" - wyjaśnia Marcin Perchuć.
Spektakl jest debiutem reżyserskim Izy Kuny, która, jak sama przyznaje, wiele się musiała nauczyć pracując nad sztuką.
"Dla mnie to jest ogromne doświadczenie, i to jest taka rzecz, o której marzyłam od lat. Ta propozycja od pani Krystyny Jandy była dla mnie czymś absolutnie wyjątkowym i spełnieniem moich marzeń. Jest to jakiś etap w mojej pracy, ale taki, który mi się bardzo podoba. Z Marcinem pracowałam nie raz, z Anią również, z Bartkiem spotkałam się po raz pierwszy. To jest bardzo trudna rzecz, nie myślałam, ze aż tak trudna" - mówi o swojej pracy reżyserskiej Iza Kuna.
"Te próby były intensywne, ale też i długie, bo debiut teatralny wymaga tego, żeby się zapoznać z całą sytuacją teatralną. Myślę, ze dla Izy to jest niesamowita przygoda, a dla nas też powrót do korzeni, że nie przychodzi reżyser, który wie, tylko reżyser, który odkrywa przy nas" - mówi o pracy nad spektaklem Perchuć.
W spektaklu zobaczymy Annę Moskal, Marcina Perchucia oraz Bartosza Saka. Premiera "Zabawy" w Teatrze Polonia - w piątek, 23 września. Kolejne spektakle odbędą się 24 i 25 września oraz 8, 22, 23 października. (PAP Life)