„Pani z przedszkola” to przewrotna historia miłosna. - „Obława”, ze względu na wątek osobisty oraz mroczną intensywność, była dla mnie bardzo wyczerpującym przedsięwzięciem. Ta opowieść odsłoni moje zupełnie inne oblicze. Przystępujemy do pracy z nadzieją zrealizowania łagodnej tragikomedii z odrobiną intelektualnego zaplecza - zapowiada Marcin Krzyształowicz, scenarzysta i reżyser „Pani z przedszkola”.
Po rolach w „Sali samobójców”, „Róży” czy „Drogówce” nowe oblicze w „Pani z przedszkola” zaprezentuje także Agata Kulesza. - Rola stanowi dla mnie spore wyzwanie, bo zrywam nią z moim dotychczasowym wizerunkiem związanym z postaciami dramatycznymi. Patchworkowa struktura tej znakomicie napisanej opowieści pozwoli mi zaprezentować pełną paletę emocji granej przeze mnie postaci, także jej komediowe elementy – mówi Agata Kulesza.
Przedstawienie w „Pani z przedszkola” psychoterapii w krzywym zwierciadle, tak trochę po Allenowsku, było jednym z powodów dla których Łukasz Simlat zdecydował się zagrać w nowym filmie Marcina Krzyształowicza. - Myślę, że śmiało można powiedzieć, że w tej smutnej
i wzruszającej, a jednocześnie bardzo zabawnej historii zawarta jest kondycja współczesnego człowieka – mówi Łukasz Simlat.
W gwiazdorskiej obsadzie „Pani z przedszkola” znaleźli się Łukasz Simlat, Agata Kulesza, Adam Woronowicz, Karolina Gruszka, Krystyna Janda oraz Marian Dziędziel.
Autorem zdjęć jest Michał Englert. W ekipie „Pani z przedszkola” znaleźli się także Wojciech Mrówczyński (montaż), Piotr Domaradzki (dźwięk), Marek Zawierucha (scenografia), Katarzyna Lewińska (kostiumy), Dominika Dylewska (charakteryzacja) i Michał Woźniak (kompozytor).
Producentem „Pani z przedszkola” jest Skorpion Arte. Nowy film Marcina Krzyształowicza został dofinansowany przez Polski Instytut Sztuki Filmowej.
Pierwszy klaps padł 27 sierpnia. Zdjęcia w Krakowie potrwają do końca października.
Premiera „Pani z przedszkola” zaplanowana jest na jesień 2014 roku.
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
fot. Jacek Drygała - Skorpion Arte