ON AIR
od 14:00 Od słowa do słowa zaprasza: Katarzyna Hnat

Kilkanaście spektakli na V Międzynarodowym Festiwalu "Dialog"

Czternaście spektakli w reżyserii wybitnych twórców z Polski i zagranicy znalazło się w programie V Międzynarodowego Festiwalu Teatralnego "Dialog", który odbędzie się w październiku we Wrocławiu. Ze względów finansowych program tegorocznej edycji jest skromniejszy niż wcześniej zakładano.

Jak powiedziała we wtorek podczas konferencji prasowej dyrektor festiwalu Krystyna Meissner, ze względu na ograniczony budżet tegorocznej edycji na festiwal przyjedzie mniej teatrów niż zakładano, ograniczona zostanie również liczba prezentowanych spektakli.

"Pomimo sztywnego gorsetu finansowego program tegorocznej edycji festiwalu zapewnia, że nadal jest to impreza ważna, która spełnia podstawową funkcję towarzyszącą festiwalowi od początku - tzn. konfrontacji teatru zagranicznego z polskim" - powiedziała Meissner.

Dyrektor podkreśliła, że ze względów finansowych ograniczono w tym roku reprezentację teatrów z Polski. "Natychmiast bardzo bogato i interesująco wygląda oferta teatrów zagranicznych" - dodała Meissner.

Teatry litewskie przyjadą ze spektaklami: "Idiota" w reż. Eimuntasa Nekrosiusa oraz "Hamlet" w reż. Oskarasa Korsunovasa, rosyjskie z przedstawieniami: "Opus nr 7" w reż. Dmitrija Krymowa oraz "Burza" w reż. Lwa Erenburga, a holenderskie - ze spektaklami: "Baal" reż. Alize Zandwijk i "Tragedie rzymskie" reż. Ivo van Hove.

Zaprezentują się również teatry z Austrii ze spektaklem "Reisenbutzbach. Stała kolonia" w reż. Christopha Marthalera oraz z Republiki Południowej Afryki z przedstawieniem "Woyzeck na wyżynie Highveld" w reż. Williama Kentridge. Z kolei niemiecki teatr Muenchner Kammerspiele pokaże spektakl "Troilus i Kresyda" (reż. Luk Perceval), zaś libański reżyser Rabih Mroue zaprezentuje przedstawienie "W poszukiwaniu zaginionego pracownika".

Wśród polskich produkcji znalazły się spektakle Grzegorza Jarzyny - "T.E.O.R.E.M.A.T" i "Między nami dobrze jest", oraz dwa przedstawienia, które są wystawiane przez organizatora festiwalu, Teatr Współczesny we Wrocławiu. Będą to "Kaspar" w reż. Barbary Wysockiej oraz "Król Lear" litewskiego reżysera Cezarisa Grauzinisa.

Meissner podkreśliła, że w repertuarze tegorocznej edycji festiwalu przeważają klasyczne teksty, które "zostały poddane przez wybitnych reżyserów niebanalnym zabiegom odmładzającym". Reżyserzy w swoich przedstawieniach zmierzą się m.in. z tekstami Williama Szekspira, Fiodora Dostojewskiego czy Bertolta Brechta.

Nie zabraknie również adaptacji tekstów współczesnych. Widzowie będą mogli obejrzeć przedstawienia oparte m.in. na tekstach Piera Paola Passoliniego oraz Doroty Masłowskiej.

Tegorocznej edycji festiwalu przyświeca hasło "Wobec zła". Zło będzie głównym motywem spektakli oraz dyskusji panelowych z udziałem artystów. Zostaną uwypuklone jego różne aspekty - indywidualny, moralny, religijny, a także społeczny, polityczny i etyczny.

"W trakcie paneli dyskusyjnych artyści zastanowią się na ile teatr jest sprawnym instrumentem w przekazywaniu obrazu świata oraz dlaczego ten obraz świata jest tak pesymistyczny; dlaczego jest tak zarażony złem i czy teatr może pomóc w leczeniu tego zła" - powiedziała dyrektor.

Organizatorem festiwalu jest wrocławski Teatr Współczesny im. Edmunda Wiercińskiego. Organizatorzy oceniają, że tegoroczny koszt przygotowania imprezy powinien zamknąć się w kwocie 4 mln zł. 2,9 mln na organizację festiwalu przekazało miasto Wrocław, 600 tys. pochodzi z dotacji ministra kultury i dziedzictwa narodowego Bogdana Zdrojewskiego, zaś pozostałą kwotę mają stanowić wpływy od sponsorów i ze sprzedaży biletów.
Festiwal rozpocznie się 10 października i będzie trwał przez siedem dni.

Słuchaj RMF Classic i RMF Classic+ w aplikacji.

Pobierz i miej najpiękniejszą muzykę filmową i klasyczną zawsze przy sobie.

Aplikacja mobilna RMF Classic