Taką informację przekazał dyrektor generalny studia Lionsgate, Jon Feltheimer. To nie koniec sensacyjnych wiadomości. W obsadzie powstającego właśnie filmu pojawi się Jennifer Grey, która w oryginalnym filmie wcieliła się w rolę szesnastoletniej „Baby”, której nikt nie powinien sadzać w kącie. Film wyreżyseruje Jonathan Levine. Twórca takich filmów jak „Wiecznie żywy” oraz „Niedobrani”.
„Będzie to dokładnie taki film, na jaki czekali fani. Romantyczny i nostalgiczny” – powiedział Feltheimer o powstającym filmie.
Wyreżyserowany przez Emile’a Ardolino „Wirujący seks” z 1987 roku opowiadał historię nastoletniej dziewczyny, która wraz z rodzicami wybiera się do ośrodka wypoczynkowego, gdzie spędzi wakacje. Lato mijające wśród snobistycznych przyjaciół jej rodziców, robi się coraz bardziej atrakcyjne wraz z poznaniem miejscowego tancerza Johnny’ego Castle’a. To on wprowadza ją w tajniki mambo, by mogła towarzyszyć mu podczas turnieju tańca.
Rozgrywający się w 1963 roku „Wirujący seks” był pierwszym filmem, który został sprzedany na kasetach wideo w liczbie ponad miliona egzemplarzy. Oprócz uwielbienia fanów, zyskał też Oscara za najlepszą piosenkę: „(I've Had) The Time of My Life” w wykonaniu Billa Medleya i Jennifer Warnes.
Feltheimer poinformował również, że powstanie piąta część serii „John Wick”. Studio planuje kręcić ją jednocześnie z czwartą częścią filmu, gdy tylko gwiazda serii, Keanu Reeves, będzie dostępny. Premiera filmu „John Wick 4” zaplanowana została na 2022 rok. (PAP Life)