Historycy podejrzewali, że Picasso był jednym z pierwszych mistrzów, którzy przerzucili się z tradycyjnych farb olejnych na szybkoschnące emalie, zwykle stosowane w gospodarstwie domowym. Wcześniejsze analizy nie przyniosły rozstrzygających wyników, ponieważ nie dawało się identyfikować poszczególnych pierwiastków z dostateczną dokładnością.
Poszukując nowej metody badawczej, Volker Rose z Argonne National Laboratory w Illinois nawiązał współpracę z Francescą Casadio, konserwatorem z Art Institute of Chicago. Używając nanosondy rentgenowskiej, za pomocą której można ocenić rodzaj i lokalizację pierwiastków chemicznych w próbce z dokładnością sięgającą 30 nanometrów, przebadali farby z pięciu prac Picassa.
Rose wykazał, że zawartość tlenku cynku oraz żelaza w farbie dokładnie odpowiadały próbkom emalii "Ripolin" z lat 30. XX wieku (próbki starej farby naukowcy kupili na Ebay). Ripolin to nazwa lakierów szybkoschnących, które wynalazł w 1888 r. Holender Carl Julius Ferdinand Riep i nazwał Riepolin. Prawa do produkcji farb olejnych wykupiło francuskie przedsiębiorstwo, zmieniając nazwę na Ripolin. W 1913 r. Emile Vavasseur zaprojektował sławny plakat, na którym trzech malarzy w białych kitlach maluje sobie wzajemnie plecy.
Wraz z użyciem nietypowych farb, Picasso zapoczątkował także nowy styl w malarstwie. Szybkoschnące farby do użytku domowego dają odporną na warunki zewnętrzne, gładką, błyszczącą lub satynową powierzchnię, bez widocznych śladów pędzla. Użycie tak "nieartystycznych" materiałów wywołało ogromne kontrowersje. Nawet lubiący eksperymenty i skandale polski artysta Witkacy skomentował to dwuwierszem: "Ripolinem natrzyj dke, zrobisz wtedy ładną kupkę". (PAP Life) fot.PAP/EPA
Jakiej farby używał Picasso?
środa, 13 lutego 2013 (15:43)
Od lat krążyły opowieści o tym, że Pablo Picasso przy malowaniu swoich dzieł, korzystał ze zwykłych farb do użytku domowego, szybkoschnących emalii, sprzedawanych w puszkach. Potwierdziły to ostatnie badania fragmentów farby używanej przez mistrza.