Daniel Craig krwawił podczas rozmowy. O fakcie uświadomił go Javier Bardem

Pięciokrotny odtwórca roli Jamesa Bonda wziął udział w wideorozmowie z Javierem Bardemem w ramach serii „Aktorzy o aktorach”, realizowanej przez serwis Variety. Daniel Craig nie był świadom, że podczas nagrania miał krwawiącą ranę na czole. Okazało się, że tuż przed rozmową spadła na niego lampa, która miała oświetlać jego twarz.

Daniel Craig krwawił podczas rozmowy. O fakcie uświadomił go Javier Bardem
Daniel Craig/fot.CAROLINE BREHMAN/PAP/EPA

Craig i Bardem

Daniel Craig i Javier Bardem tylko na ekranie są przeciwnikami. Prywatnie niemało ich łączy. W 2012 r. pracowali razem przy „Skyfall”. Hiszpan w tej odsłonie przygód Bonda kreował czarny charakter. Obu gwiazdorów łączy też to, że mają urodziny w zbliżonym czasie. Javier urodził się 1 marca, a Daniel 2 marca. Na planie „Skyfall” świętowali razem. Bardem wyszedł wtedy z tortu, wystylizowany na dziewczynę Bonda i zaśpiewał koledze „Happy Birthday” głosem Marylin Monroe.

Mały wypadek

Być może najciekawszy moment w ich rozmowie pod egidą Variety pojawił się na sam koniec. „Pozwól, że zapytam cię, przyjacielu, w ramach ostatniego pytania: Co ci się tu stało?” - powiedział Hiszpan, pokazując na czoło.

Craig był nieco zdziwiony. Musiał wyjść z kadru, by zobaczyć się w lustrze. „Wiesz, co to było? Chryste! Przysłali mi tę cudowną lampę pierścieniową do nagrania, którą ustawiłem przy iPadzie. Spadła mi na głowę tuż przed rozpoczęciem wywiadu” — aktor wyjaśnił zagadkę. Kiedy Bardem wybuchł śmiechem, Craig dodał: „Nic dziwnego, że za każdym razem, gdy kręcę film, doznaję kontuzji!”.

Praca aktora bywa niebezpieczna

Podczas 15-letniej przygody z serią o agencie 007 Craig dał się poznać jako aktor podatny na kontuzje. Gdy kręcił „Quantum of Solace”, uszkodził prawe ramię. W „Skyfall” naderwał mięśnie w obu łydkach. Natomiast pracując przy „Spectre” doznał urazu kolana. (PAP Life)

Słuchaj RMF Classic i RMF Classic+ w aplikacji.

Pobierz i miej najpiękniejszą muzykę filmową i klasyczną zawsze przy sobie.

Aplikacja mobilna RMF Classic