Psy to zwierzęta obdarzone fenomenalnym węchem. Niektóre rasy mają aż około 300 milionów receptorów węchowych, podczas gdy człowiek ma ich około 5 milionów. Od lat szkoli się je, by kierując się zapachem, wykrywały choroby. Wytrenowane zwierzęta potrafią wskazać osoby, które zmagają się z nowotworami, cukrzycą, malarią, chorobą Parkinsona, czy które mają gorączkę.
Badania w kierunku wykorzystania psów do wykrywania potencjalnych zakażonych koronawirusem, prowadzi londyńska Szkoła Higieny i Medycyny Tropikalnej. Treningi czworonogów już się rozpoczęły i potrwają około sześciu tygodni.
Jeśli eksperyment prof. Jamesa Logana, który nadzoruje ten projekt, zakończy się sukcesem, już latem w Anglii czworonogi będzie można wykorzystywać w diagnozowaniu Covid-19. Szacuje się, że pies jest w stanie „przebadać” około 250 osób na godzinę. (PAP Life)
Czy psy mogą wykrywać osoby zarażone Covid-19?
poniedziałek, 20 kwietnia 2020 (11:16)
„Jeśli Covid-19 ma zapach, a prawdopodobieństwo tego jest bardzo duże, to możemy tak wytrenować psy, by wykrywały potencjalnych zakażonych” - mówi brytyjski uczony James Logan. Właśnie trwają badania w tym zakresie.
