ON AIR
od 14:00 Kino w roli głównej zaprasza: Magdalena Juszczyk

Bruce Lee - co było jego słabszą stroną?

Aktor i mistrz sztuk walki, Bruce Lee zadziwiał zręcznością i elastycznością swojego ciała. Aczkolwiek miał jedną wadę - był krótkowidzem. Nosił okulary lub soczewki kontaktowe. 27 listopada ikona kina akcji obchodziłby 79. urodziny.

Bruce Lee - co było jego słabszą stroną?
fot.PAP/Photoshot

O fizycznym defekcie Bruce'a Lee wiedział Roman Polański, który poznał go za pośrednictwem swojej żony, Sharon Tate. Mistrz sztuk walki dał kilka lekcji z technik samoobrony polskiemu filmowcowi. "Któregoś dnia, po jednym z naszych treningów, oparł nogę na zderzaku swojego samochodu i z okularami zasuniętymi na czubek nosa zawiązywał sznurowadło. Postanowiłem wymierzyć mu cios w stopę. Nawet na mnie nie spojrzał: błyskawicznie wyciągnął rękę i złapał mnie za kostkę" - Polański opisuje swój nieudany "atak" na Bruce'a Lee w autobiografii "Roman".

Polański chciał zrewanżować się za lekcje sztuk walki i próbował nauczyć karatekę jazdy na nartach. Okazja ku temu pojawiła się, gdy spotkali się na stokach w szwajcarskim Gstaad. Polański jako nauczyciel narciarstwa poniósł fiasko. "Choć refleks i płynność ruchów czyniły z niego znakomitego karatekę, Bruce po prostu nie mógł opanować tej nowej dla siebie umiejętności" - podsumowuje.

Krótkowzroczność Bruce'a nie była problemem w branży filmowej, ale nie pozwoliła mu na karierę w armii. W 1963 r., gdy aplikował do wojska, komisja uznała, że jest niezdolny do służby.

Co ciekawe, mimo że stać by go było na najlepsze okulary, często nosił swój stary i posklejany model. Sfatygowane okulary miały mu przypomnieć, że kiedyś żył w niedostatku. W sytuacjach publicznych Lee nosił szkła kontaktowe, które w latach 60. były jeszcze nowinką. (PAP Life)

Słuchaj RMF Classic i RMF Classic+ w aplikacji.

Pobierz i miej najpiękniejszą muzykę filmową i klasyczną zawsze przy sobie.

Aplikacja mobilna RMF Classic