Historia Alicji Borkowskiej jest inspirującym przykładem siły ludzkiego ducha. Dziesięć lat temu artystka zachorowała na białaczkę, jednak nie poddała się, kontynuując walkę i leczenie w Klinice Hematologii w Łodzi. Teraz, jej marzenie o nagraniu solowej płyty staje się rzeczywistością. "Muzyka zawsze była moją ucieczką w najtrudniejszych momentach"
- mówi Alicja, która wspólnie z wybitnym pianistą, Leszkiem Kołodziejskim, stworzyła album charytatywny wspierający Fundację Na Rzecz Pomocy Chorym Na Białaczki, która jest wydawcą płyty.
Płyta "70 uderzeń na minutę" to podróż przez różne muzyczne krajobrazy, od nostalgicznych lat 50. XX wieku, przez romantyczne nastroje Francji i Polski, po ludowe akcenty charakterystyczne dla kariery Alicji w "Mazowszu". Operowy głos artystki i talent Leszka Kołodziejskiego przeniosą słuchaczy w niezapomnianą podróż dźwiękową.
Wydarzenie, poza aspektem artystycznym, ma także głęboki wymiar charytatywny. Środki ze sprzedaży albumu zostaną przekazane Fundacji Na Rzecz Pomocy Chorym
Na Białaczki. Fundacja powstała 27 lat temu z myślą o pacjentach Ośrodka Hematologicznego w Łodzi, a jej działania skoncentrowane są obecnie wokół pomocy, zwiększania dobrostanu, poprawy warunków opieki i leczenia pacjentów z chorobami hematologicznymi i hematoonkologicznymi w całej Polsce.